Nowy układ zbiorowy w Poczcie Polskiej
W Poczcie Polskiej zaczął obowiązywać nowy Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy. Negocjacje zapisów tego dokumentu trwały niemal rok. W firmie w dalszym ciągu trwa spór zbiorowy na tle płacowym. „Solidarność” domaga się podwyżki płac zasadniczych w wysokości 400 zł brutto dla wszystkich pracowników.
– Na pewno sukcesem jest to, że w nowym układzie udało się utrzymać w dotychczasowym kształcie uprawnienia pracowników Poczty Polskiej, m.in. dodatki stażowe, nagrody jubileuszowe czy odprawy emerytalne – mówi Bogumił Nowicki, szef „Solidarności” Pracowników Poczty Polskiej. – W trakcie negocjacji musieliśmy też pójść na pewne ustępstwa. Chodzi przede wszystkim o nowy system premiowania, który w naszej ocenie zamiast stanowić element motywowania pracowników, jest raczej instrumentem pozwalającym pozbawić pracowników premii, np. w sytuacjach, gdy będzie trzeba poprawić wynik ekonomiczny spółki lub ukryć błędy w zarządzaniu firmą – dodaje przewodniczący.
Poprzedni ZUZP w Poczcie Polskiej został wypowiedziany przez pracodawcę w lipcu ubiegłego roku. Dokument ten funkcjonował zaledwie 4 lata i w ocenie „Solidarności” nie było merytorycznych podstaw do jego wypowiedzenia. Jak podkreśla Bogumił Nowicki, negocjacje nowego układu również były bardzo trudne. – Pracodawca zamiast negocjować ze związkami zawodowymi, tak jak robi się to w całym cywilizowanym świecie, wynajął zewnętrzną kancelarię prawną, która prowadziła rozmowy w jego imieniu. Ostatecznie udało się jednak podpisać nowy układ i obronić większość uprawnień pracowników zapisanych w poprzednim ZUZP – podkreśla szef pocztowej „S”.
Od grudnia 2014 roku w Poczcie Polskiej trwa spór zbiorowy na tle płacowym. „Solidarność” domaga się 400 zł brutto podwyżki płac zasadniczych wszystkich pracowników spółki. W ocenie związkowców wzrost wynagrodzeń w tej wysokości zrekompensowałby pracownikom straty wynikające z nowego systemu premiowania.
Ostatnie znaczące podwyżki wynagrodzeń pracownicy państwowego operatora pocztowego otrzymali w 2008 roku dzięki strajkowi przeprowadzonemu wówczas przez NSZZ „Solidarność”. – Nasze wynagrodzenia w ciągu ostatnich 10 lat zmalały o 20 proc. w stosunku do przeciętnego wynagrodzenia w przedsiębiorstwach. To pokazuje skalę pauperyzacji naszych pracowników. Obecnie średnia płaca w Poczcie Polskiej wynosi ok. 3200 zł brutto, a należy pamiętać, że wliczane są do niej zarobki kadry kierowniczej, menadżerskiej i zarządu. Mamy nadzieję, że pozostałe związki zawodowe działające w naszej firmie przyłączą się do zgłoszonych przez Solidarność żądań płacowych – mówi Bogumił Nowicki.
Poczta Polska jest jednym z największych pracodawców w kraju. Łącznie zatrudnia blisko 80 tys. osób. W ubiegłym roku pracownicy spółki wypracowali zysk na poziomie 142 mln zł brutto. To wynik o 52 proc. lepszy niż rok wcześniej.
/www.solidarnosckatowice.pl/