Maria Ochman: Należy zastosować presję
Tomasz Gutry – Tygodnik Solidarność
Zdaniem Marii Ochman, rozmowy były toczone w tajemnicy i również porozumienie zawarto w tajemnicy.
– Na pytanie, ile będzie kosztowała realizacja tego porozumienia ani minister, ani prezes NFZ nie potrafili przedstawić stronom informacji – przekonywała Ochman.
Podkreśliła, że szpital i przychodnia to nie jest tylko pielęgniarka i lekarz. – Solidarność, która zrzesza wszystkie grupy zawodowe, upomina się o to, aby sprawy dotyczące wynagrodzeń, były rozwiązywane systemowo – przypomniała Ochman.
– Nie może być tak, że jeden protest gasi się podpisując porozumienie. Minister powiedział dziś, że podpisał to porozumienie pod presją. Więc żeby uzyskać podwyżki, należy zastosować presję – powiedziała Ochman.
I dodała, że uzyskane do tej pory informacje potwierdzają najgorsze obawy związkowców, że działania ministerstwa będą prowokowały kolejne protesty innych grup zawodowych. – Na pewno będzie wniosek do pana premiera o spotkanie – zapowiedziała. – Doceniamy pozytywne działania rządu, ale nie możemy się zgodzić z tym, aby ci najniżej uposażeni ponosili koszty. Silni sobie zawsze poradzą – stwierdziła.
Łukasz Szumowski, minister zdrowia powiedział, że porozumienie jest odpowiedzią na oczekiwania środowiska pielęgniarek i położnych, które postulowały stabilizację sytuacji związanych z dodatkami.
– Jako Solidarności jest nam szczególnie trudno protestować wobec działań rządu dobrej zmiany, której wiele posunięć prospołecznych popieramy. Ale jako związek zawodowy wszystkich pracowników służby zdrowia mamy prawo, a nawet musimy domagać się takich uregulowań, by system zdrowia mógł spokojnie funkcjonować – przekonywała podczas briefingu Ochman.
bm/k
Źródło: tysol.pl