05-06-2009

Manifestacja związkowa w Katowicach


4 czerwca 2009 r. o godz. 15.30 spod katowickiego Spodka ruszyła w kierunku Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego manifestacja związkowa, zorganizowana przez śląsko-dąbrowską "Solidarność" przy wsparciu Regionu Podbeskidzie i Regionu Częstochowskiego.

Hasło przewodnie demonstracji brzmiało:
"Nie ma wolności bez solidarności"
, które odnosiło się równocześnie do przypadającej na ten dzień rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 r.

W czasie swojego wystąpienia, przewodniczący Reg. Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ "Solidarność" Piotr Duda powiedział: "Nie winimy rządu za kryzys, ale winimy" za to , że "nic nie robi z tym kryzysem".

Przewodniczący ZR Podbeskidzie Marcin Tyrna powiedział: "Powinniśmy dążyć do ratyfikacji zapisów dotyczących godziwego wynagrodzenia, które nie zostały przyjęte przez Polskę, a znajdują się w Europejskiej Karcie Społecznej. Niestety, nikt obecnie nie chce podjąć tego tematu".

W manifestacji wzięło udział około 8 tysięcy ludzi. Oprócz "Solidarności" przybyli zaproszeni związkowcy z Włoch, Słowacji i Czech, a także z OPZZ-u i "Sierpnia 80". Przyjechały również delegacje ze stoczni gdańskiej i szczecińskiej.
Z Regionu Podbeskidzie na manifestację wyruszyło 9 autokarów.

Ponadto Zarząd Regionu oddelegował do Gdańska na obchody 4 czerwca poczty sztandarowe.

<<< Wstecz