28-10-2013
Zjazd podbeskidzkiej "Solidarności"
W piątek, 25 października, w Bielsku-Białej odbyła się doroczna, sprawozdawcza sesja Walnego Zebrania Delegatów NSZZ "Solidarność" Regionu Podbeskidzie. Uczestniczyło w nim dokładnie stu związkowców. Ich ocena obecnej sytuacji w kraju nie jest optymistyczna.
W obradach uczestniczyli też goście - członek Prezydium Komisji Krajowej Henryk Nakonieczny, wiceprzewodniczący regionu śląsko-dąbrowskiego Sławomir Ciebiera oraz prezes spółki Tysol, wydającej Tygodnik Solidarność, Zbigniew Fabjańczuk.
Obrady poświęcone były głównie ocenie rocznej działalności podbeskidzkiej "Solidarności" oraz diagnozie obecnej sytuacji w kraju. Sprawozdania, złożone przez przewodniczącego Zarządu Regionu i szefa Regionalnej Komisji Rewizyjnej przyjęte zostały przez związkowców bez głosu sprzeciwu. Potem zaczęła się debata nad aktualną sytuacją w Polsce. - Tak trudnej sytuacji nie mieliśmy od lat i - niestety - niewiele wskazuje, że będzie lepiej. Trzeba zacząć przygotowania do ogólnopolskiego strajku, bo do tej władzy nie docierają żadne argumenty i racje - mówił podczas obrad Marcin Tyrna, szef podbeskidzkiej "Solidarności". Taka diagnoza obecnej sytuacji w kraju znalazła odzwierciedlenie w jednym ze zjazdowych stanowisk. Czytamy w nim: "Mamy do czynienia z ograniczaniem praw pracowniczych i związkowych, z ignorowaniem postulatów społecznych, wspartych milionami podpisów obywateli, z jawną pogardą dla ludzi pracy, a do tego z całkowitym skompromitowaniem instytucji dialogu społecznego, zastąpionej dyktatem koalicji rządzącej. Wyraźnie widać, że obecny rząd, prowadzący konsekwentny demontaż państwa, nie zmieni swojego sposobu działania. Jedyną szansą na realizację naszych postulatów jest zmiana układu politycznego".
Związkowcy żądają rezygnacji z wydłużenia wieku emerytalnego, uchwalenia przez Sejm RP ustaw ograniczających stosowanie tzw. umów śmieciowych, wycofania niekorzystnych dla pracowników zmian w Kodeksie Pracy, podwyższenia wysokości płacy minimalnej. W zjazdowych dokumentach zaprotestowali też przeciwko tragicznej sytuacji w ochronie zdrowia i oświacie.
<<< Wstecz