02-07-2015
Flagi na remizach
Związkowcy z "Solidarności" Komendy Miejskiej Państwowej Straży
Pożarnej w Bielsku-Białej przystąpili do ogólnopolskiego
protestu strażaków. Na początek na budynkach straży
wywieszone zostały związkowe flagi, a Komisja Zakładowa przekształciła
się w Sztab Protestacyjny.
- Nasze postulaty są ignorowane.
Wciąż nie
mamy pewności, że w przyszłorocznym budżecie znajdą się środki na
rewaloryzację budżetów komend oraz funduszy wynagrodzeń i
wypłatę dodatków za wysługę lat - informuje Roman Marekwica,
przewodniczący Sztabu Protestacyjnego KZ NSZZ "Solidarność" przy
bielskiej komendzie PSP. Bielscy strażacy wielokrotnie wspierali
ogólnopolskie akcje Krajowej Sekcji Pożarnictwa, m.in.
uczestnicząc w pikietach i manifestacjach, organizowanych w obronie
praw pracowniczych strażaków.
Przypomnijmy, że od sierpnia 2013 roku Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ
"Solidarność" składała na ręce kolejnych ministrów postulaty
i wnioski o rewaloryzację funduszy wynagrodzeń jednostek
organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej według indeksu stopy
inflacji liczonej od 2008 roku oraz o podniesienie stawki rekompensaty
za służbę w godzinach nadliczbowych z 60 procent stawki godzinowej do
kwoty nie mniejszej niż 100 procent stawki godzinowej strażaka.
- Bez dodatkowego wsparcia finansowego wiele komend powiatowych i
miejskich oprze swoje funkcjonowanie na środkach, które
powinny być przeznaczone na zatrudnienie i wynagradzanie
strażaków - tłumaczy Robert Osmycki, przewodniczący Krajowej
Sekcji Pożarnictwa NSZZ "Solidarność". Z kolei brak rewaloryzacji
funduszy wynagrodzeń za lata 2008 - 2014 w komendach powiatowych i
miejskich będzie skutkowało koniecznością zamrażania przyjęć do PSP lub
redukcją zatrudnienia. - Już teraz brakuje 2500 etatów do
prawidłowego funkcjonowania - podkreśla szef sekcji i dodaje, że dalsza
redukcja będzie katastrofą dla sprawnego funkcjonowania systemu
bezpieczeństwa państwa.
W marcu Rada Sekcji zdecydowała o podjęciu ogólnopolskiej
akcji protestacyjnej, na początek w województwach lubuskim,
opolskim, podkarpackim i zachodnio-pomorskim. Z dniem 1 czerwca do
akcji przyłączyły się kolejne - dolnośląskie, łódzkie oraz
wielkopolskie. Teraz protest rozszerzony został na wszystkie jednostki
PSP w kraju. Jeśli władze nie opowiedzą na żądania
strażaków, to najprawdopodobniej w drugiej połowie lipca
dojdzie do ogólnopolskiej manifestacji "Solidarności" Straży
Pożarnej.
<<< Wstecz