15-04-2014
Uroczyste obchody w Warszawie
W dniu 10 kwietnia br. Zarząd Regionu Podbeskidzie NSZZ "Solidarność"
zorganizował wyjazd na obchody upamiętniające czwartą rocznicę
tragicznej śmierci Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ś. p. Lech
Kaczyńskiego, jego małżonki Marii oraz 96 członków oficjalnej
delegacji naszego Państwa, którzy zginęli pod Smoleńskiem w
drodze na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Główne uroczystości odbyły się przed Pałacem Prezydenckim na
Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Natomiast Mszę Św. w intencji
ofiar i za ich rodziny odprawił w bazylice archikatedralnej p.w.
Męczeństwa św. Jana Chrzciciela w Warszawie ks. biskup Antoni Pacyfik
Dydycz.
Pamięć o ofiarach tej tragedii jest naszym obowiązkiem. Prezydent RP
śp. Lech Kaczyński był jednym z nas - człowiekiem "Solidarności". W
latach 80. i na początku 90. był aktywnym działaczem "Solidarności", w
której pełnił różne ważne funkcje, włącznie ze
stanowiskiem zastępcy przewodniczącego Komisji Krajowej. Był
Prezydentem wszystkich Polaków, a co najważniejsze był
Prezydentem, który wiedział jak ważne jest to, by Polska była
silna i suwerenna, i mocno o to zabiegał.
Za wyjazd do Gruzji wiele osób krytykowało Lecha Kaczyńskiego.
Tłumaczono, że to przecież nie nasza sprawa, że nie warto narażać
relacji z Rosją, ba - że to niemal szarpanie śpiącego niedźwiedzia.
Ś.p. Prezydent nie słuchał tych głosów i pojechał wspierać
Gruzinów. I przypominał przy tym, że Rosji nie można ufać w
relacjach międzynarodowych, że rosyjskie apetyty nigdy nie zostaną
zaspokojone.
W 2008 roku do tłumów zgromadzonych w centrum Tbilisi tak mówił i przestrzegał: "Dziś Gruzja, jutro Ukraina, a później może Polska".
W świetle obecnych wydarzeń na Ukrainie możemy się przekonać, jak
bardzo trafnie oceniał prawdziwe intencje Moskwy, a jego wystąpienie
wydaje się dzisiaj aktualne jak nigdy wcześniej.
W imieniu Zarządu Regionu Podbeskidzie NSZZ "Solidarność" dziękuję
wszystkim uczestnikom naszej delegacji za udział w tym podniosłym
wydarzeniu.
Wiceprzewodniczący
ZR Podbeskidzie NSZZ "Solidarność"
Jarosław Biegun
<<< Wstecz
