fot. arch. A. Kołodziejski

W udzielonym wywiadzie Andrzej Kołodziejski opowiedział o początkach formowania związku i jego pierwszych sukcesach, mimo pandemii koronawirusa, która nieco zahamowała rozwój struktur związkowych.

Można powiedzieć, że pokrzyżowała nam szyki (epidemia, przyp. red.), bo organizacja rozrastała się szybko, a z wybuchem pandemii nastąpiło spowolnienie i wyhamowanie. Ale i tak istniejemy już w 10 okręgach i działamy w 50 jednostkach.

– powiedział

W rozmowie podkreślono fakt, że nowe możliwości prowadzenia działalności związkowej w Służbie Więziennej są możliwe od niedawna, bo od października 2019 r. Wtedy to udało się wprowadzić pluralizm związkowy w służbach mundurowych, dzięki wsparciu Prezydenta Andrzeja Dudy, który wniósł projekt ustawy postulowany przez Solidarność. Dzięki tej zmianie funkcjonariusze Służby Więziennej, Policji i Straży Granicznej mogą wreszcie organizować się w dowolny związek zawodowy.

To wielkie osiągnięcie, że pluralizm związkowy wszedł w życie. Przez 30 lat w takich formacjach jak nasza mogła być tylko jedna organizacja, co z czasem prowadziło do monopolu. Pluralizm dał funkcjonariuszom wybór: mogą się zrzeszać gdzie chcą.

– podsumował Andrzej Kołodziejski.

W dalszej części rozmowy przedstawiono plusy przynależności do związku zawodowego i jego rolę w kreowaniu lepszych warunków pracy.
 

Źródło: Forum Służby Więziennej
kw
Źródło: tysol.pl