Rząd realizuje kolejny ważny postulat „Solidarności”
Fot. M. Lewandowski
– Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” pozytywnie opiniuje decyzję rządu w zakresie odmrożenia podstawy odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, który będzie w 2020 roku odnosił się do przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej w drugim półroczu 2018 ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Proponowane rozwiązanie jest zgodne z postulatami NSZZ „Solidarność”, który podkreśla, że wieloletnie zamrażanie podstawy odpisu miało niekorzystny wpływ na możliwości pomocowe z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Prezydium KK NSZZ „Solidarność” wyraża nadzieję, że w kolejnych latach nastąpi całkowite odmrożenie podstawy odpisu i pełna realizacja ustawy o Zakładowym Funduszu Świadczeń Socjalnych – czytamy w opinii Prezydium KK NSZZ „Solidarność”.
Prezydium jednocześnie ostro ocenia brak konsultacji projektu z partnerami społecznymi, wskazując na bezpośrednie złamanie ustawy o związkach zawodowych oraz ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego.
Prezydium KK negatywnie odniosło się również do trwającej od wielu lat niedopuszczalnej praktyki – jak to ujęto w opinii – sięgania do środków Funduszu Pracy niezgodnie z przeznaczeniem i sprzeczne z ustawowymi celami.
– Zawarte w artykułach 7, 8, 40, 42 rozwiązania przewidują dalsze obciążanie Funduszu Pracy kosztami szkoleń lekarzy oraz lekarzy dentystów i pielęgniarek, a ponadto specjalizacją pielęgniarek i położnych – w łącznej kwocie 2.243,053 mln zł, co jest sprzeczne z celami, dla których Fundusz Pracy został powołany – w sposób szczegółowy wskazuje opinia.
Niedopuszczalnym jest też ustanowienie Ministra Zdrowia, jako dysponenta Funduszu, a zdaniem Prezydium, które przytacza ustawę – powinien być w pełnym zakresie Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Niezgodnie z prawem ma być również wykorzystany Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, z którego mają być pokrywane koszty refundacji wynagrodzeń wypłacanych młodocianym pracownikom zatrudnionym na podstawie umowy o pracę w celu przygotowania zawodowego oraz składek na ubezpieczenia społeczne od refundowanych wynagrodzeń – w łącznej kwocie 310 mln zł. Tymczasem fundusz ten został powołany do ochrony roszczeń pracowniczych w razie niemożności ich zaspokojenia z powodu niewypłacalności pracodawcy.
Projekt ustawy planuje finansowanie leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia oraz wyrobów medycznych dla świadczeniobiorców po 75 r.ż. ze środków finansowych NFZ
– Zaplanowane w tym zakresie koszty ponad 800 mln zł spowodują konieczność zmniejszenia wydatków NFZ na pozostałe świadczenia zdrowotne. Stanowi to kontynuację praktyki przenoszenia kolejnych wydatków budżetu państwa w koszty NFZ, w szczególności realizowane przez resort zdrowia poprzez przeniesienie finansowania części tzw. świadczeń kosztochłonnych do kosztów NFZ – czytamy w opinii.
W swojej opinii Prezydium KK krytykuje również zamiar przekazania w zarządzanie Funduszu Rezerwy Demograficznej Polskiemu Funduszowi Rozwoju, co – zdaniem Prezydium – może podnieść ryzyko zarządzania środkami funduszu i rodzi obawy o realizację celów ustawowych określonych w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych.
Całą opinię można przeczytać tutaj>>>
ml
Źródło: www.tysol.pl