„Żeby Instytut dobrze działał potrzebne jest doradztwo”. Powołano Radę Instytutu Dziedzictwa Solidarności
Po wielu tygodniach rozmów i dyskusji pomiędzy Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Niezależnym Samorządnym Związkiem Zawodowym Solidarność uznaliśmy, że Instytut Dziedzictwa Solidarności jest absolutnie niezbędny. Instytucja będzie opowiadać o dziedzictwie Solidarności, dziedzictwie pięknego ruchu Polaków, który przez całą dekadę lat 80-tych dążył do odzyskania niepodległości, odzyskania wolności i godności Polaków po kilkudziesięciu latach podległości Związkowi Sowieckiemu i komunizmowi
– rozpoczął uroczystość wiceminister Jarosław Sellin.
Mówimy o dziedzictwie ruchu zwycięskiego, którego zwycięstwem mamy prawo się chlubić, a o którym nie pamięta się w takiej skali, w jakiej byśmy sobie w dzisiejszej Polsce życzyli. Dlatego musimy tę sytuację naprawiać. Instytut będzie działał wieloaspektowo, wielonurtowo, z różnymi formami, które dzisiaj instytucje kultury są w stanie prowadzić. Powołany w tym roku ma wielkie zadanie zaplanować różnego rodzaju wydarzenia związane z okrągłą rocznicą powstania Solidarności i podpisania Porozumień Sierpniowych
– podkreślił.
Żeby Instytut działał dobrze potrzebne jest doradztwo. W każdej instytucji kultury powoływane są rady, które mają pomagać w działalności, złożone ze specjalistów, autorytetów, ludzi, którzy mają jakiś dorobek z tą dziedziną działalności, którą dana instytucja kultury się zajmuje. W uzgodnieniu ze związkiem zawodowym Solidarność postanowiliśmy taką radę skonstruować. Nieprzypadkowo składa się ona z 21 osób – to symboliczna liczba, która ma nawiązać do 21 postulatów Solidarności z Sierpnia ’80. Są to osoby właściwe na właściwym miejscu – historycy zajmujący się ruchem Solidarności, jej twórcy, legendy, publicyści i dziennikarze, dla których to dziedzictwo wciąż ma znaczenie
– podsumował minister. Następnie głos zabrał przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda.
To dla mnie wielki zaszczyt, że mogę być na tym posiedzeniu inauguracyjnym. 31 sierpnia podpisaliśmy wspólną deklarację powołania Instytutu Dziedzictwa „S”. Związek zawodowy Solidarność to przede wszystkim walka o prawa pracownicze, ale także wspaniała historia. Nie ma drugiej takiej organizacji związkowej. Dlatego jeśli chcemy na bieżąco funkcjonować, musimy dbać o naszą historię i to staramy się robić na tyle, na ile pozwalają nam możliwości i środki finansowe. Jak państwo widzicie, dbamy o Salę BHP, chociaż w pewnym momencie była ona miejscem niechcianym dla niektórych instytucji. Drugim takim miejscem, bastionem Solidarności, o który dbamy – wspólnie z proboszczem ks. Ludwikiem Kowalskim – jest Bazylika św. Brygidy
– mówił przewodniczący.
Bardzo się cieszę, że możemy się spotkać w takim składzie Rady Programowej. Ta rada nakreśli kierunki funkcjonowania Instytutu Dziedzictwa Solidarności. My jako związkowcy „S” chcemy by ten Instytut działał nie po to, by kogoś zastępować, tylko pokazywać prawdziwą historię Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Solidarność. W najbliższy piątek w tej sali odbędzie się konferencja, którą wspólnie z Międzynarodowym Centrum Badań nad Fenomenem Solidarności organizujemy. To Centrum, które powstało rok temu, przy błogosławieństwie ks. abp. Marka Jędraszewskiego z Uniwersytetem Jana Pawła II w Krakowie, to też jest nasza inicjatywa. Chcemy aby ten fenomen Solidarności był badany, a Centrum nazywa się „międzynarodowe”, bo nie chcemy się zamykać tylko w skali naszego kraju. Dlatego cieszę się, że możemy współpracować z tym Centrum, które wspólnie powołaliśmy, a także niedawno powołanym Instytutem Dziedzictwa
– kontynuował.
Przed nami 40-ta rocznica powstania Solidarności. Jako Komisja Krajowa podjęliśmy już stosowne kroki – powstało logo 40-lecia Solidarności, przyjęliśmy uchwałę Komisji Krajowej która stwierdza, że 29 sierpnia odbędzie się wielkie wydarzenie w Warszawie. Postaramy się to wydarzenie wspólnie z Instytutem Dziedzictwa Solidarności, a także z polskim rządem – Ministerstwem Kultury – wspólnie zorganizować. Oprócz tego odbędzie się wiele uroczystości w całym kraju. Chcemy, by Rada Programowa przedstawiła nam pomysły, które będziemy mogli na ten najbliższy rok zrealizować
– dodał Piotr Duda.
Członkowie Rady to osoby z tytułami naukowymi, ale także ci, którzy tworzyli związek zawodowy Solidarność w całej Polsce. Chcemy aby Instytut w swojej działalności objął patronatem „S” w całym kraju. Solidarność rodziła się nie tylko w Gdańsku, Szczecinie czy Jastrzębiu, ale w wielu zakątkach naszego kraju. Chcemy prowadzić badania naukowe, pokazywać prawdziwą historię dziedzictwa Solidarności w całej naszej kochanej Ojczyźnie
– podsumował przewodniczący Związku.
W skład Rady Instytutu Dziedzictwa Solidarności wchodzą:
1. Piotr Łukasz Andrzejewski
2. Waldemar Bartosz
3. Bogdan Biś
4. Sławomir Cenckiewicz
5. Adam Chmielecki
6. Prof. Krzysztof Dybciak
7. Dr Barbara Fedyszak-Radziejowska
8. Roman Gałęzewski
9. Andrzej Gelberg
10. Andrzej Gwiazda
11. Adam Hlebowicz
12. Michał Karnowski
13. Andrzej Kołodziej
14. Ks. Ludwik Kowalski
15. Prof. Stanisław Mikołajczak
16. Michał Ossowski
17. Barbara Popiełuszko-Matyszczyk
18. Andrzej Rozpłochowski
19. Piotr Semka
20. Dr Marcin Stefaniak
21. Ks. prof. dr hab. Władysław Zuziak
Robert Wąsik – Tygodnik Solidarność
Źródło: tysol.pl