W nocy przewrócono pomnik ks. prałata Jankowskiego. Sprawcy zatrzymani
W nocy zniszczono pomnik ks. prałata Henryka Jankowskiego proboszcza parafii św. Brygidy w Gdańsku i kapelana Solidarności. Sprawcy przewrócili pomnik przy pomocy lin, nagrali film opublikowany przez Tomasza Sekielskiego, z ich manifestem można się zapoznać na portalu OKO.press. Zostali już zatrzymani.
W 2003 roku pojawił się zarzut molestowania seksualnego nieletnich. w tym ministrantów, przez ks prałata. Jednym z ministrantów miał być tragicznie zmarły prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
– Paweł Adamowicz mieszkał 20 metrów od kościoła prałata. W najbliżej położonym domu. Był u księdza ministrantem i zna prawdę, a teraz wysłał mi pismo, żebym zabrał pomnik, że ma on zniknąć z przestrzeni publicznej. Bez skazania, bez dowodów. Nie miał do tego prawa – mówił Grzegorz Pellowski, przyjaciel rodziny ks. Jankowskiego, a także członek Społecznego Komitetu Budowy Pomnika kapłana
W oparciu o opinię seksuologa Zbigniewa Lwa-Starowicza, prokuratura umorzyła śledztwo. W 2018 roku Gazeta Wyborcza wróciła do sprawy śledztwa.
Sprawcy uzasadniają swój czyn – „podłym i haniebnym gwałtem na godności, wolności seksualnej”.
– Za takich wandali należy się modlić. Choć od służb należy wymagać więcej – mówi zastępca Przewodniczącego NSZZ Solidarność Tadeusz Majchrowicz.
Źródło: Tysol: Materiały własne, WP.pl