Przejdź do treści Wyszukiwarka

Artur Skieresz, przewodniczący konińskiej Solidarności: Jedność jest najważniejsza!

  • poniedziałek, 30 Sierpnia 2021
  • W mediach
  • Autor: Admin


27 sierpnia w Regionie Konińskim doszło do Walnego Zebrania Delegatów podczas którego na funkcję przewodniczącego regionu wybrano Artura Skieresza. Z nowym przewodniczącym o sytuacji w regionie rozmawiał Mateusz Kosińsk.

Tysol.pl: Panie Przewodniczący, z jakimi największymi problemami będzie się w najbliższym czasie zmagał państwa region?  

Artur Skieresz, przewodniczący konińskiej Solidarności: Nasz region jest oparty na bardzo dużych zakładach, to zaszłości historyczne poprzedniej epoki, zakłady te z biegiem czasu przeszły restrukturyzację. To w dużej mierze przemysł paliwowo-energetyczny, oparty na elektrowni, kopalni węgla brunatnego w Kleczewie, Adamowie, to rejon Turku. Niestety pojawiły się decyzje nieuzależnione od pracowników, od NSZZ Solidarność, dokonano likwidacji elektrowni, zdecydowała o tym Bruksela, nie biorąc pod uwagę kwestii społecznych. To oczywiście pociągnęło za sobą temat trudności ekonomicznych kopalni, która dawała surowiec dla elektrowni. Te firmy, jedna już jest zlikwidowana, druga jest w bardzo poważnym temacie likwidacyjnym. Ludzie, którzy tam pracowali niestety mają kłopoty – pracownicze i finansowe. Dlatego naszym zadaniem było i jest, chcę to również kontynuować, zabezpieczenie tego by ci pracownicy nie zostali pozbawieni pracy samej w sobie. To oczywiście jest związane z ich bytem. Tak samo w samym mieście Koninie, następują zmiany technologiczne naszych elektrowni, to oczywiście powoduje kolejne kłopoty samej kopalni węgla brunatnego w Kleczewie, która nazywa się kopalnia Konin. Za chwilę będzie temat dział się też na terenie naszego miasta. Będę te tematy chciał kontynuować po moim poprzedniku Zdzisławie Nowakowski.

Warto podkreślić, że w Koninie mieliśmy duże zakłady Fugo, gdzie organizacja była bardzo duża. Niestety dwa lata temu musiał zostać wprowadzony zarząd komisaryczny, który niestety dokonał likwidacji organizacji, bo ona się rozsypała. Dzisiaj Fugo już nie istnieje.

Mamy więc problem z funkcjonowaniem tematów po dużych firmach. W dobrej kondycji jest Huta Aluminium Konin, która też zmieniła temat własnościowy, dzisiaj właścicielem są Szwedzi. Tam nie ma kłopotów z uzwiązkowieniem.

Dwa lata temu w Mostostalu w Słupcy, wprowadzono postępowanie sanacyjne, muszę powiedzieć, że była to pewna dla nas nowość, prezydent Komorowski, pod koniec swojej kadencji podpisał ustawę, przez którą w trakcie postępowania sanacyjnego nie działają żadne ochrony związkowe, zapisy układów zbiorowych. Obawiamy się, że coś podobnego może zdarzyć się na innych zakładach. To też będzie dla nas wyzwanie. Organizacje są bardzo mało doświadczone w tym temacie. Dla nas byłą to nowina, a co dopiero dla przewodniczących w organizacjach zakładowych. Musimy przez to przejść i sobie poradzić.

Niestety uzwiązkowienie w Regionie Konińskim spada. Czy mamy możliwość zatrzymania tego spadku? Mam taką nadzieję. To będą dla nas nadrzędne tematy.

A jak przebiegły wybory? 

Byłem jedynym kandydatem, przyjmuję to również z pewną radością i satysfakcją, bo to znaczy, że jest pewne jedność w Regionie Konińskim. Nie ma jakiś dwóch kierunków, bo zawsze, jeśli jest jeden kandydat to świadczy o pewnym zrozumieniu samego tematu działalności związkowej. Jedność jest najważniejsza.

A jak przebiega zbiórka podpisów pod projektem emerytur stażowych w państwa regionie? 

Nie ma rewelacji. Największa bolączką z jaką się tutaj spotykamy w tej sprawie to temat podawania numeru PESEL. Ludzie obawiają się, że na podstawie numeru PESEL można wziąć pożyczkę. W związku z tym ludzie chcą podpisywać, podawać imię i nazwisko, ale jest problem z numerem PESEL, a przecież same imię i nazwisko jest nic nieznaczące. Z tego co wiem w całej Polsce jest ten sam dylemat. Sam temat jest wzniosły, bezapelacyjnie – 40 lat stażu dla mężczyzn, 35 lat dla kobiet, ludzie chętnie chcą w to wchodzić, niestety są te obawy. Dzisiaj na Walnym Zebraniu Delegatów przerabialiśmy tę sprawę, zachęcaliśmy do tego, żeby to uaktywnić, tłumaczyć ludziom, że nie mają się czego obawiać, że nie będzie to wykorzystane.

www.tysol.pl