fot. www.flickr.com
Na forum Komitetu do spraw stosowania standardów Międzynarodowej Konferencji Pracy rozpatrywana była sprawa Białorusi. Dotyczyła łamania przepisów Konwencji 87 dotyczącej wolności związkowej i ochrony praw związkowych. Dyskusja wzbudziła duże zainteresowanie ze względu na bulwersujące zatrzymania liderów i członków niezależnych związków zawodowych na Białorusi.
Komitet Ekspertów co roku dokonuje przeglądu stosowania standardów prawa pracy zawartych w Konwencjach Międzynarodowej Organizacji Pracy. W przypadku rażącego naruszenia przez państwa członkowskie tych standardów, podczas Międzynarodowej Konferencji Pracy, w Komitecie do spraw stosowania standardów omawiane są wybrane przypadki.Podstawą do dyskusji jest raport Komitetu Ekspertów.
W raporcie wskazano, iż przez 17 lat od czasu prac komisji śledczej w 2004 r., Białoruś nie wprowadziła działań i mechanizmów wskazanych w rekomendacjach tejże komisji. Ponadto, sprawa Białorusi była rozpatrywana również podczas ubiegłorocznej Międzynarodowej Konferencji Pracy. Kończąc debatę, Komitet wezwał rząd Białorusi do: bezzwłocznego przywrócenia pełnego poszanowania praw i wolności pracowników; wdrożenia Zalecenia Komisji Śledczej w sprawie zagwarantowania odpowiedniej ochrony lub nawet immunitetu od aresztu administracyjnego dla funkcjonariuszy związkowych przy wykonywaniu ich obowiązków lub podczas korzystania ze swobód obywatelskich (wolność słowa, wolność zgromadzeń itp.); podjęcia środków na rzecz uwolnienia wszystkich związkowców, którzy pozostają w areszcie, oraz wycofania wszystkich zarzutów związanych z udziałem w pokojowej akcji protestacyjnej. Wezwano również do powstrzymania się od aresztowania, zatrzymania lub zaangażowania w przemoc, zastraszanie lub nękanie, w tym nękanie sądowe liderów i członków związków zawodowych prowadzących legalną działalność związkową. Wezwano również do niezwłocznego zbadania przypadków zastraszania lub przemocy fizycznej w drodze niezależnego dochodzenia sądowego.
Jak wskazywali przedstawiciele pracowników w swoich wystąpieniach sytuacja na Białorusi nie tylko się nie poprawiła, ale jeszcze uległa pogorszeniu. W szczególności od momentu podjęcia działań wojennych przez Rosję wobec Ukrainy nasiliły się aresztowania i prześladowania związków zawodowych. Marc Leemans Rzecznik Pracowników w sprawie Białorusi podkreślał, iż rekomendacje komitetu ekspertów dotyczą niemal każdego artykułu Konwencji 87. Oznacza to, iż konwencja ta jest praktycznie w całości łamana przez rząd Białorusi. Inni przedstawiciele pracowników w swoich wystąpienia wskazywali na zatrzymania działaczy i członków związków zawodowych oraz skazywanie ich za działalność ekstremistyczną. Uznawali takie działania za rażące naruszenie wszelkich norm prawa, w tym prawa międzynarodowego i żądali zaprzestania tych działań i zwolnienia uwięzionych. Także szereg rządów demokratycznych wypowiadał się wobec działań władz Białoruskich.
Pojawiły się jednak głosy broniące postępowania władz Białorusi. Pochodziły z grona rządów stosujących podobne praktyki wobec ruchu związkowego w ich krajach. Kwestionowano ustalenia Komitetu ekspertów i wskazywały na zaangażowanie Białorusi w przestrzeganie prawa. Niektóre rządy w najbardziej jaskrawych przypadkach, zarzucały stronniczość ustaleń, upolitycznienie i napaść na suwerenność Białorusi w zakresie w jakim próbuje się jej narzucić stosowanie określonych rozwiązań.
Przedstawiciel NSZZ „Solidarność” również wziął udział w dyskusji. Co jest warte podkreślenia, do stanowiska NSZZ „Solidarność” przyłączyli się przedstawiciele pracowników i pracodawców wchodzących w skład polskiej delegacji na Międzynarodową Konferencję Pracy.
Poniżej treść wystąpienia:
Sytuacja na Białorusi z dnia na dzień staje się coraz trudniejsza. Dochodzi do brutalnego ataku na prawa związków zawodowych, wolność zrzeszania się i wolność rokowań.
Dziewięciu pracowników przebywa w areszcie od września 2021 r. Większość z nich należy do „Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych” (BKDP). Grozi im kilkadziesiąt lat więzienia. Zarzut to zdrada stanu i stworzenie grupy ekstremistycznej, która jedynie organizowała pomoc represjonowanym pracownikom i omawiała scenariusze ewentualnych strajków w zakładach pracy.
19 kwietnia br. zatrzymano ponad dwudziestu liderów i członków Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych. Wielu z nich do dziś nie zostało zwolnionych, m.in. prezes Alaksandr Jaraszuk i wiceprzewodniczący „Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych” (BKDP) Sierhiej Antusiewicz. Podstawą zatrzymania jest rzekome przygotowanie działań poważnie naruszających porządek publiczny. Mówi się, że organizacje związkowe stanowią zagrożenie dla stabilności państwa. Jednocześnie podejmowane są działania zmierzające do pozbawienia niezależnego ruchu związkowego autonomii i niezależności. Wielu działaczy związkowych opuszcza kraj w obawie przed represjami. Wiemy o rewizjach i inwigilacji. Są to dobrze znane działania, które reżimy stosują przeciwko ruchowi wolnych związków zawodowych. Znamy to z pierwszej ręki, z historii NSZZ Solidarność.
W pisemnych informacjach dla Komitetu Rząd Białorusi stwierdza, że informacje przekazywane przez niezależny ruch związkowy nie są oparte na faktach, są stronnicze i motywowane politycznie. Argumenty i wnioski przedstawione przez rząd Białorusi doskonale ilustrują podejście rządu do praw pracowniczych i związkowych. Manifestują też lęk, ale też chęć stłumienia wszelkich przejawów wolności i niezależności.
Wzywamy rząd Białorusi do uwolnienia członków związków zawodowych i wycofania się ze wszystkich zarzutów przeciwko nim. Wzywamy rząd Białorusi do pełnego poszanowania praw związków zawodowych, zgodnie z ramami prawnymi Konwencji MOP nr 87 87.
Dziękuję Panie Przewodniczący.
8 czerwca, w Genewie, w czasie trwania Konferencji MOP odbędzie się manifestacja na rzecz uwolnienia liderów i członków niezależnych związków zawodowych. Także w Polsce, w Warszawie pod Ambasadą Białorusi, NSZZ „Solidarność” zorganizuje pikietę na rzecz uwolnienia członków wolnych związków zawodowych na Białorusi oraz oczyszczenia ich ze stawianych im zarzutów. Początek o godzinie 12:00.
ek, msz