NSZZ „Solidarność” w KRUS wynegocjował podwyżkę wynagrodzeń!

Po długich, momentami emocjonalnych rozmowach, organizacja zakładowa NSZZ „Solidarność” w KRUS, wynegocjował podwyżkę wynagrodzeń dla pracowników tej instytucji.

Warto zaznaczyć, że postulat podwyżki wynagrodzeń dla wszystkich pracowników Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego pojawił się już dość dawno.

„Jesteśmy firmą, gdzie na większości stanowisk nie da zastąpić się pracownika kimś „wprost z ulicy” – mówi przewodnicząca organizacji zakładowej NSZZ „Solidarność” w KRUS, Jolanta Kołodziej. – Niestety, przez długi czas nie czuliśmy się właściwie wynagradzani, już nie mówiąc o satysfakcji z pracy. Początkowo nasze postulaty podwyżek trafiły na spore niezrozumienie, a nawet próby ich zaspokojenia propozycjami daleko odbiegającymi od oczekiwań. Jednak byliśmy dobrze przygotowani merytorycznie i zdeterminowani do osiągnięcia naszego celu. Przebieg negocjacji bywał burzliwy, szczególnie „na ostro” było w listopadzie ub. roku, wtedy to 4 listopada nasza organizacja, ze wsparciem Regionu Toruńsko-Włocławskiego „S”, zorganizowała protest w formie pikiety pod siedzibą Ministerstwa Rolnictwa. Cieszy, że finalnie udało nam się osiągnąć kompromis. Pod koniec rozmów czuliśmy, że obu stronom zależy na pozytywnym rozstrzygnięciu sporu, no i w efekcie zawarliśmy porozumienie. To nas na pewno nie uśpi, w dalszym ciągu będziemy zabiegali o sprawy związkowców-pracowników, bo przecież jeszcze nie wszystko zostało załatwione.” – kończy przewodnicząca.

Jola Kołodziej podkreśla mądre i czynne wsparcie ze strony związkowców z jej organizacji, zwłaszcza: Lidii Sobiesiak, Małgosi Blank i Wioletty Lisowskiej. Osobne wielkie podziękowania kieruje do szefa Krajowego Sekretariatu Rolnictwa NSZZ ”S” Dariusza Łąckiego i prawnika Zarządu Regionu Pawła Ślubowskiego. Ich pomoc w rozmowach była nieoceniona.

pp