Przejdź do treści Wyszukiwarka

Wzywajmy do wycofania się korporacji z Rosji!

  • piątek, 18 Marca 2022
  • Branże
  • Autor: Admin


14 marca Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” zwróciło się z apelem do związkowców „Solidarności” – członków Europejskich Rad Zakładowych, aby wzywali do wycofania się ich macierzystych korporacji ponadnarodowych z działalności biznesowej w Rosji, w tych przypadkach kiedy to jeszcze nie nastąpiło.

Apel przesłano również do wszystkich europejskich i światowych branżowych federacji związkowych. Wezwanie Prezydium KK wpisało się w wysiłki podejmowane przez polskich delegatów do ERZ, aby te ciała przedstawicielskie przyjmowały stanowiska, w których przesłanie opuszczenia Rosji będzie mocno akcentowane.

W trzecim tygodniu rosyjskiej agresji rysuje się już pewien obraz w jaki sposób poszczególne ERZ zareagowały na wojnę w Ukrainie. Na generalną ocenę jest oczywiście za wcześnie, niemniej, z odpowiednią dozą ostrożności, można przyjąć, że obraz ten nie jest zbyt optymistyczny.

„Istnieje rozdźwięk pomiędzy członkami ERZ pochodzącymi z krajów, które były zależne od ZSRR, tak jak Polska, a delegatami z zachodniej Europy – mówi Sławomir Niemirski z Barry Callebaut – Jako przedstawiciele polskich pracowników, od początku wojny w Ukrainie monitujemy centralę firmy aby podjęła decyzję o rezygnacji z działalności gospodarczej w Rosji. Szukamy również sprzymierzeńców na forum ERZ. Na razie nasze wysiłki nie przyniosły oczekiwanych skutków, ale wierzę, że sam fakt, iż temat jest ciągle dyskutowany wewnątrz firmy plus pozytywne przykłady z zewnątrz pomogą nam osiągnąć cel”

Tego samego zdania jest Emilia Janicka, koordynatorka IUF-u na Polskę.

„Polscy delegaci do ERZ mają dużą rolę do odegrania – mówi koordynatorka – Nawet w przypadku niepowodzeń nie należy rezygnować tylko wpływać na opinię delegatów z innych krajów, które nie mają tylu negatywnych doświadczeń wynikających z zależności od Moskwy. W dniu wczorajszym odbyło się spotkanie Europejskiej Rady Zakładowej Nestle, na którym to właśnie polscy członkowie Rady rozpoczęli dyskusję aby wywrzeć nacisk na zarząd firmy, aby ten zmienił swoje stanowisko i zamknął zakłady w Rosji. Na ten moment Prezydium Rady jeszcze nie opublikowało finalnego stanowisko, ale mam nadzieję, że będzie ono stanowczo żądało zmiany postawy zarządu i w przyszłym tygodniu również decydenci z Genewy zmienią zdanie.”

Ze związkowego punktu widzenia szczególnie bolesne są sytuacje gdy Europejska Rada Zakładowa jest bardziej zachowawcza niźli zarząd firmy.

„Przykre, ale tak można określić sytuację, która miała miejsce w naszej Radzie – mówi Marcin Klimczyk, delegat do ERZ w Philip Morris. – Na spotkaniu Rady przedstawiłem zdecydowane, ale adekwatne do obecnych realiów, stanowisko, które wzywało zarząd do rezygnacji z rynku rosyjskiego. Zresztą w branży tytoniowej inne koncerny podjęły takie decyzje, więc mam prawo uważać, że nie było to nic niezwykłego. Niemniej, ku mojemu zdumieniu, koordynator związkowy uznał, że mój postulat nie jest ujęty w agendzie spotkania, w związku z czym ta kwestia nie zostanie poruszona”.

Istotnie smutnym epilogiem dla spotkania ERZ była, podjęta parę dni później przez zarząd Philip Morris, decyzja o znaczącym ograniczeniu działalności w Rosji. Dlaczego tzw. „białe kołnierzyki” były bardziej stanowcze niż związkowcy zasiadający w Radzie?

Powiewem optymizmu może być natomiast praca jaką przeprowadzono w Europejskiej Radzie Zakładowej  w Airbusie, gdzie delegaci, co prawda po gorącej, wewnętrznej dyskusji, ale jednak zaprezentowali spójne stanowisko wzywające zarząd firmy do wycofania się z rosyjskiego rynku. Cieszy również fakt, że pomimo możliwych rosyjskich retorsji, w postaci utraty dostaw tytanu, który jest jednym z kluczowych surowców dla branży lotniczej, zarząd Airbusa podjął decyzję o wyjściu z Rosji.

Miejmy nadzieję, że w kolejnych dniach będziemy mieli więcej takich przykładów. Wciąż kilkadziesiąt dużych międzynarodowych koncernów, w których powołane są Europejskie Rady Zakładowe, deklaruje, że chce kontynuować swoja działalność w Rosji. Oby już niedługo.

pp