mg
Procedura zatrudniania uchodźców wojennych powinna być maksymalnie uproszczona i szybko wprowadzona, uważają członkowie Prezydium Rady Dialogu Społecznego. – Trzeba uważać na nieuczciwych pośredników, dlatego to przede wszystkim państwowe służby zatrudnienia powinny koordynować pomagać w poszukiwaniu pracy – postulował Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność”.
Głównym tematem dzisiejszego posiedzenia Prezydium Rady Dialogu Społecznego była kwestia pracy dla setek tysięcy uchodźców wojennych z Ukrainy. Zdaniem członków Prezydium RDS konieczna jest szybka i uproszczona procedura, oraz specustawa.
Zdaniem „Solidarności” trzeba bardzo uważać na pośredników, którzy mogą wykorzystywać dramatyczną sytuację Ukraińców przybywających do Polski.
– Mamy z tym bardzo niedobre doświadczenia, stąd poszukiwaniem pracy dla uchodźców powinny zajmować się przede wszystkim państwowe urzędy pracy – postulował Piotr Duda, szef „Solidarności”.
Piotr Duda podkreślał, że wielu uchodźców nie chce siedzieć w Polsce bezczynnie, chce pracować i jak najbardziej być samodzielnym. Stąd specustawa powinna maksymalnie im to ułatwiać.
– Dobrym rozwiązaniem byłoby, gdyby pracodawcy do których zgłosi się taka osoba, musieli informować urzędy pracy.
Dobrym rozwiązaniem byłby też mechanizm takiego vacatio legis, żeby pracodawca mógł dopełniać formalności już po zatrudnieniu.
ml