Przejdź do treści Wyszukiwarka

Pikieta pod siedzibą Solarisa. Piotr Duda wspiera strajkujących!

  • poniedziałek, 31 Stycznia 2022
  • Regiony
  • Autor: Admin

Fot. M.Lewandowski


Zarząd musi usiąść do rozmów – wezwał władze Solarisa przewodniczący „Solidarności” Piotr Duda, który wziął udział w dzisiejszej pikiecie poparcia dla strajkujących przed zakładami w Bolechowie. Na pikiecie pojawili się przedstawiciele „Solidarności” z całej Polski.

Z uwagi na niespełnienie żądania dotyczącego wzrostu wynagrodzenia pracowników Solaris Bus & Coach oraz wynik Referendum Strajkowego w dniu 24 stycznia 2022 r. o godz. 6:00 rozpoczął się strajk generalny pracowników spółki, który będzie trwał do odwołania.

Strajkujący domagają się wzrostu wynagrodzeń o 800 złotych brutto. Pracownicy Solarisa protestują już od tygodnia.

– Bardzo dziękuję za solidarność. Z całej Polski przyjechali reprezentanci zakładów pracy ze związku Solidarność i OPZZ, aby wesprzeć naszych bohaterów. Bo tak trzeba o nich powiedzieć, którzy od tygodnia strajkują upominając się o godne wynagrodzenia dla pracowników firmy Solaris. (…) Naszym obowiązkiem jest tutaj być i powiedzieć „jesteśmy z was dumni”. Bo reprezentujecie godnie swoich pracowników i nie narzekacie, tylko bierzecie sprawy w swoje ręce. Dziękujemy!

– mówił podczas pikiety szef „S” Piotr Duda.

– Długo rozmawiano, wykorzystano wszystkie procedury zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, ale nie przyniosło to efektu. Dlatego związkowcy sięgnęli po swoją najsilniejszą broń, czyli związkową bombę atomową, jaką jest strajk. Skoro są zyski, to tym zyskiem trzeba się także podzielić z załogą. Pracownicy wiedzą, że część środków musi iść na inwestycje, ale muszą to być także inwestycje związane z kapitałem ludzkim, jakim są pracownicy.

– mówił Piotr Duda

W swoim wystąpieniu Piotr Duda zwracał przede wszystkim uwagę na brak dialogu w firmie. Zadeklarował wsparcie całego Związku.

– Czasy kolonialne na szczęście się już skończyły. Konkwistadorów też już nie ma – powiedział do uczestników pikiety lider „Solidarności”. – Można się kłócić, trzaskać drzwiami, rozchodzić się i wracać, ale nie wolno odmawiać rozmów.

Strajkujących o podwyżki w prywatnej firmie nazwał bohaterami.

O strajku w Solarisie pisaliśmy tutaj>>>

ml