Przejdź do treści Wyszukiwarka

Strajk generalny w Solarisie. Pracownicy walczą o wyższe wynagrodzenia!

  • poniedziałek, 24 Stycznia 2022
  • Regiony
  • Autor: Admin

Solaris


Z uwagi na niespełnienie żądania dotyczącego wzrostu wynagrodzenia pracowników Solaris Bus & Coach oraz wynik Referendum Strajkowego, w dniu 24 stycznia 2022 r. o godz. 6.00 rozpoczął się strajk generalny pracowników spółki, który będzie trwał do odwołania.

W poniedziałek, 24 stycznia pracownicy spółki Solaris Bus & Coach rozpoczęli strajk generalny, który ma trwać do odwołania. Protestujący rozpoczęli strajk o godzinie 6 rano.

Od wielu miesięcy pracownicy i organizacje związkowe działające w firmie Solaris domagali się od kierownictwa godnych podwyżek wynagrodzeń. Protestujący chcą, aby wynagrodzenia pracownicze wzrosły o 800 złotych brutto. Związkowcy mówią, że składa się na to “400 zł podwyżki od 1 października 2021 roku i kolejne 400 zł od 1 stycznia 2022 roku”. W strajku biorą udział między innymi związkowcy z NSZZ “Solidarność”.

Wcześniejsze próby negocjacji z władzami firmy Solaris nie doprowadziły do porozumienia, dlatego też pracownicy w czasie referendum strajkowego zdecydowali, by rozpocząć strajk generalny. W referendum zagłosowały 1342 osoby, a więc 51,7% uprawnionych do głosowania. Za przeprowadzeniem strajku generalnego opowiedziały się 1244 osoby, czyli 92,7% wszystkich głosujących.

Protestujący pracownicy są zdeterminowani, by doprowadzić do osiągnięcia celu, jakim są podwyżki wynagrodzeń we wspomnianej kwocie, szczególnie ze względu na rosnącą inflację, która w szczególny sposób obciąża najmniej zarabiających pracowników.

– Trzy czwarte Bolechowa stanęło, Środa Wielkopolska stanęła w 100 procentach. Czekamy na następne lokalizacje, bo mamy je umieszczone w różnych częściach Wielkopolski. Z tego co jeszcze się dowiedziałem oddział na ul. Wieruszowskiej na tę chwilę stoi prawie w 90 procentach.

– powiedział naszej redakcji Albert Wojtczak, przewodniczący Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w Solaris Bus & Coach.

– Rozumiem, że firma musi rozwijać się i musi iść do przodu, jeżeli chodzi o nowe technologie, bo bez tego nie przetrwamy. Ale firma musi rozwijać się dwutorowo. Pracownik jest tak samo ważny, jak rozwój firmy – musi się rozwijać i firma i pracownik. (…) Pracownicy, którzy stanęli do strajku są niezadowoleni, że zostaliśmy podzieleni. Wszyscy pracownicy równo pracują na sukces firmy. Dlaczego managerowie mają dostać dużo większe podwyżki, skoro mają dużo większe pensje, a pracownicy najniższego szczebla dostają podwyżki w kwocie równej, które w obecnych polskich realiach nie są wystarczające. Pracodawcę stać na wyższe podwyżki, bo zysk firmy w 2020 roku przekroczył ponad 100 mln złotych; na 2021 rok nie zapowiada się, żeby był gorszy, a obecny rok może być przełomowym rokiem w historii Solarisa. W czasie pandemii wypracowaliśmy najlepszy zysk w historii firmy Solaris, ale w żadnym wypadku nie przełożył się on na wynagrodzenia pracowników.

– dodał przewodniczący Wojtczak.

Strajkujących pracowników wsparła Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” oraz Zarząd Regionu Wielkopolska NSZZ „Solidarność”.

www.tysol.pl