fot. M.Żegliński
Cała sytuacja związana nie tylko z Turowem, ale z całym pakietem klimatycznym, jest jasna i przejrzysta. Tu nie chodzi o żadną ekologię. To biznes i polityka – stwierdził na antenie TVP Info szef „Solidarności” Piotr Duda.
W piątek przed Trybunałem Sprawiedliwości UE w Luksemburgu przebiegł pokojowy protest związkowców z „Solidarności” w sprzeciwie wobec decyzji TSUE, która nakazała natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni węgla brunatnego Turów. W demonstracji wzięło udział kilka tysięcy osób. „Solidarność” początkowo manifestowała przed siedzibą TSUE, po czym przemaszerowano pod ambasadę Czech w Luksemburgu.
– Były premier Czech Babisz, który jest bardziej oligarchą niż politykiem, wykorzystał swoją pozycję, aby doprowadzić do wyeliminowania konkurencji, którą dla innych kopalni w regionie jest Turów. Dzięki temu Czesi i Niemcy mieliby swobodę w sprzedawaniu energii uzyskanej z węgla brunatnego do Polski – stwierdził na antenie TVP Info przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.
Zapytany o decyzję TSUE o nałożeniu kar na Polskę w wysokości 500 tys. euro za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów, Piotr Duda przyznał, że jest to kuriozalna sytuacja.
– Skąd TSUE wzięło sobie kwotę 500 tys. euro dziennie? To zamordyzm, który nie ma nic wspólnego z demokracją – stwierdził.
– Cała sytuacja związana nie tylko z Turowem, ale z całym pakietem klimatycznym, jest jasna i przejrzysta. Tu nie chodzi o żadną ekologię. To biznes i polityka – dodał.
źródło: tvp.info