Od tego roku płaca minimalna wynosi 2800 zł brutto. Aby wypłacić pensję minimalną, niektórzy pracodawcy sumują podstawę wynagrodzenia z dodatkami, np. dodatkiem funkcyjnym. Wykorzystują w ten sposób furtkę w prawie. W efekcie np. kierownik biblioteki z wieloletnim stażem zarabia tyle samo, co osoba sprzątająca, która dopiero zaczyna pracę – informuje portal money.pl.
Czy do Solidarności docierają sygnały, aby pracodawcy wliczali dodatek do pensji? – Nie mamy takich sygnałów, dlatego że większość wiedzy pochodzi z firm, w których działają nasze organizacje. A tam gdzie są, do takich rzeczy najczęściej nie dochodzi, bo związek zawodowy ma wiele narzędzi, aby się temu przeciwstawić. Jeśli pracownicy chcą się przed takimi praktykami obronić – powinni zorganizować się w związek zawodowy. Inaczej zawsze są na straconej pozycji – skomentował na łamach money.pl rzecznik prasowy KK NSZZ Solidarność Marek Lewandowski.
źródło: money.pl