Związkowcy grożą strajkiem: Dlaczego doprowadza się Siarkopol do stanu upadłości?

„Ostatnie i najważniejsze pytanie: Dlaczego w sposób świadomy doprowadza się GA Siarkopol w stan upadłości? Nie ma na to naszej zgody i nie dopuścimy do tego! My nie mamy już nic do stracenia. W obronie Siarkopolu i naszych miejsc pracy wejdziemy z GA w spór zbiorowy do strajku włącznie!” – ostrzegają związkowcy w piśmie do prezesa Grupy Azoty.

9 pytań

Dwie organizacje związkowe działające w grzybowskim Siarkopolu, w tym NSZZ „Solidarność”, wystosowały 13 lutego dziewięć pytań do prezesa Grupy Azoty Adama Leszkiewicza. 

Związkowcy pytali w piśmie, czy prawdą jest, że Grupa Azoty ingeruje i nieformalnie narzuca decyzje w obszarach uprawień i odpowiedzialności należących tylko do Zarządu Siarkopolu, tj. w handlu, bieżącej działalności i inwestycjach.

Pytali również o ingerencję Rady Nadzorczej i Grupy Azoty w kwestię przeprowadzanych zwolnień grupowych, a także o to, dlaczego wokół inwestycji budowy nowego pola górniczego „piętrzone są różnorodne trudności, by finalnie nie doszło do finansowania i realizacji tej inwestycji”.

„Czy to prawda, że gdy płynna siarka odpadowa z odzysku dochodzi do 200 dolarów naciska się na Siarkopol do ciągłego obniżania ceny?” – brzmi następne pytanie.

Różne warianty przyszłości firmy

Związkowcy chcą również wyjaśnienia kwestii dwóch skrajnych wariantów wynikowych, które zostały przedstawione stronie społecznej przez prezesa Grupy Azoty. W wariancie pesymistycznym na koniec roku Siarkopol ma mieć kilkadziesiąt milionów straty i ogłosić upadłość już w połowie roku. Z kolei wariant optymistyczny zakładał bardzo wysokie ceny siarki i kilkadziesiąt milionów zysku pod warunkiem wznowienia i realizacji wysyłki siarki do OCP Maroka. „Pytamy więc: dlaczego realizowany jest wariant upadłości naszej spółki?” – napisali.

„Czy to prawda, że w roku 2024 Grupa Azoty wysłała linią LHS 136 tys. ton nawozów, ale tylko 36 tys. przez bazę przeładunkową w GA Siarkopolu a resztę korzystając z usług firmy zewnętrznej, przez terminal w Woli Baranowskiej? (…) Czy to prawda, że na Zakładzie Chemicznym w GA Siarkopolu mają być budowane silosy na zboże? (…) Zamiast silosów na zagraniczne zboże (co będzie szkodzić polskim rolnikom) wykorzystać ten potencjał na potrzeby przemysłu zbrojeniowego zgodnie z podpisanym listem intencyjnym pomiędzy PGZ a GA” – czytamy.

Rezygnacja prezesa

Poruszyli również wątek rezygnacji prezesa Siarkopolu. „Jeżeli prawdą jest, że Pan Prezes Janusz Gorczyca złożył sam rezygnację z funkcji, to czy nie wynika to z braku zrozumienia i braku współpracy z Grupą Azoty?” – zastanawiają się związkowcy.

„Ostatnie i najważniejsze pytanie: Dlaczego w sposób świadomy doprowadza się GA Siarkopol w stan upadłości? Nie ma na to naszej zgody i nie dopuścimy do tego! My nie mamy już nic do stracenia. W obronie Siarkopolu i naszych miejsc pracy wejdziemy z GA w spór zbiorowy do strajku włącznie!” – ostrzegli.

Na koniec zwrócili się do prezesa Grupy Azoty Adama Leszkiewicza o pilne wyznaczenie terminu i miejsca spotkania wraz z przewodniczącą Rady Nadzorczej oraz obecnym prezesem Siarkopolu Januszem Gorczycą.

źródło: tysol.pl