13 lutego w Belgii odbędzie się strajk generalny zorganizowany przez krajowe związki zawodowe, które sprzeciwiają się reformom zaprezentowanym przez nowy rząd federalny, zwany koalicją Arizona.
Protesty mają na celu wyrażenie sprzeciwu wobec polityki rządu, który – według związkowców – nie wystarczająco wspiera pracowników, a jednocześnie obciąża ich dodatkowymi trudnościami finansowymi, podczas gdy przedsiębiorstwa i najbogatsi ponoszą minimalne koszty. Związki krytykują m.in. planowane cięcia emerytur, oszczędności w opiece zdrowotnej, zamrożenie pensji oraz ograniczenie zasiłków dla bezrobotnych. Według protestujących, zmiany te pogorszą sytuację pracowników, emerytów oraz osób poszukujących pracy.
Treść porozumienia rządu federalnego kładzie nacisk na wprowadzenie większej elastyczności pracy, co oznacza zwiększenie liczby godzin nadliczbowych i pracy w nocy za niższe wynagrodzenie. Jednocześnie podwyżki płac netto zostały przełożone dopiero na 2027 rok. Tego typu zmiany, zdaniem związkowców, mogą prowadzić do pogorszenia jakości życia pracowników oraz zwiększyć nierówności społeczne w kraju.
W wyniku zaplanowanego strajku generalnego lotnisko Bruksela Zaventem podjęło decyzję o odwołaniu wszystkich wylotów pasażerskich tego dnia. Również niskobudżetowe lotnisko Charleroi ogłosiło odwołanie wszystkich wylotów, z wyjątkiem przylotów z krajów strefy Schengen.
Zarząd brukselskiego lotniska Zaventem uzasadnił swoje decyzje bezpieczeństwem pasażerów i obsługi. Oświadczył, że ze względu na dużą liczbę pracowników, którzy zamierzają wziąć udział w strajku, odwołano wszystkie wyloty po konsultacjach z przewoźnikami. Władze portu apelują do pasażerów, by nie przyjeżdżali na lotnisko tego dnia. Odwołania dotyczą także lotów przylatujących, a pasażerowie proszeni są o potwierdzenie statusu swoich lotów bezpośrednio u przewoźników lub na stronie internetowej lotniska. W związku z zasięgiem strajku zakłócenia mogą dotyczyć również innych sektorów, w tym transportu kolejowego i komunikacji miejskiej.
kb