Nieakceptowalne zmiany w Krajowym Planie Odbudowy

Rząd dokonał rewizji Krajowego Planu Odbudowy, w ramach której zakłada między innymi rezygnację z reformy dotyczącej zasad opłacania składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe osób będących stroną umowy zlecenia.

Główną zmianą jest rezygnacja z objęcia wszystkich umów cywilnoprawnych składkami na ubezpieczenia społeczne, do czego zobowiązał się poprzedni rząd. Jak wskazuje wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko, w zastępstwie rząd planuje „kompleksową reformę Państwowej Inspekcji Pracy”.  Minister Jan Szyszko podkreśla, że trwające od grudnia negocjacje z Komisją Europejską w sprawie zmiany postulowanej przez rząd powinny zakończyć się w ciągu miesiąca.

Rząd wskazuje, że przyczyną rezygnacji z kamienia milowego jest fakt, że większość osób zatrudnionych na umowach nie będących tytułem do ubezpieczenia społecznego (np. umowa o dzieło) ma ubezpieczenie społeczne z innego tytułu.

Należy podkreślić, że rezygnacja z pełnego ozusowania umów zlecenia, wprowadzenia składki w przypadku umowy o dzieło i modyfikacji zasad podlegania ubezpieczeniu w razie tzw. zbiegów ubezpieczeniowych (czyli sytuacji, gdy jedna osoba jest równocześnie stroną kilku umów np. umowy o pracę i umowy zlecenia) jest niewyobrażalnie krótkowzroczne – komentuje Barbara Surdykowska z Biura Eksperckiego KK NSZZ „Solidarność”.

Wszystkie badania wskazują na spadającą stopę zastąpienia (stopa zastąpienia to relacja pomiędzy ostatnim wynagrodzeniem a emeryturą) świadczeń emerytalnych. Konieczność odprowadzania wyższych środków do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ewidencjonowanych na indywidulanym koncie ubezpieczonego jest oczywista. To co obserwujemy to bal na Titanicu, gdzie rządzących interesuje jedynie tu i teraz i bieżące poparcie pracodawców przeciwnych zwiększeniu pozapłacowych kosztów pracy- dodaje ekspertka.

Należy także podkreślić, że wskazana przez rząd reforma polegająca na wliczaniu umów zlecenia do stażu pracy nie ma żadnego przełożenia na przyszłe bezpieczeństwo emerytalne Polaków. Wskazanie tego przyszłego rozwiązania po prostu nie ma nic wspólnego z zagadnieniem ubezpieczeniowym.

Nasze negatywne stanowisko ws. zaniechania reformy systemu ubezpieczeń społecznych w ramach KPO,  NSZZ „Solidarność” przekazała do wiceprzewodniczącej KE Roxany Minzatu, Komisarz ds praw socjalnych, umiejętności, pracy wysokiej jakości oraz gotowości.

bs