Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ „Solidarność” Pracowników Sądownictwa i Prokuratury zwróciła się 21 stycznia do Głównego Inspektora Pracy Marcina Staneckiego o pilną interwencję w sprawie nieprawidłowości związanych z organizacją dyżurów pracowniczych w sądach powszechnych i prokuraturze.
Związkowcy wskazywali w piśmie na naruszanie prawa do nieprzerwanego odpoczynku dobowego i tygodniowego, brak odpowiedniej rekompensaty za czas pozostawania w dyspozycji pracodawcy czy kumulacje dyżurów z powodu niedoborów kadrowych.
Zwracali również uwagę na brak właściwej ewidencji czasu pracy podczas dyżurów telefonicznych, nieprawidłowe rozliczanie czasu faktycznie przepracowanego w ramach wezwań, a także na brak możliwości zapewnienia zastępstw w przypadku niedyspozycji osób dyżurujących.
Solidarność tłumaczyła, że takie problemy prowadzą do przemęczenia pracowników i zwiększenia ryzyka błędów w pracy, konfliktów interpersonalnych związanych z przydzielaniem dyżurów, trudności w pogodzeniu życia prywatnego i zawodowego oraz dodatkowych kosztów związany z koniecznością zapewnienia opieki na przykład dzieciom, gdy pracownik musi pełnić dyżur.
Niewłaściwa organizacja czasu pracy
„Wnosimy o podjęcie działań zmierzających do systemowego uregulowania kwestii dyżurów w sądownictwie i prokuraturze, z uwzględnieniem standardów wynikających z orzecznictwa TSUE oraz konstytucyjnego prawa do odpoczynku” – zaapelowali przedstawiciele MOZ NSZZ „S„ Pracowników Sądownictwa i Prokuratury.
„Konieczne jest wypracowanie rozwiązań, które pogodzą potrzebę zapewnienia sprawnego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości z ochroną podstawowych praw pracowniczych. Niewłaściwa organizacja czasu pracy może prowadzić do przemęczenia pracowników, a w konsekwencji do obniżenia jakości obsługi obywateli” – podkreślili w piśmie skierowanym także do wiadomości ministra sprawiedliwości, prokuratora krajowego, marszałków Sejmu i Senatu, rzecznika praw obywatelskich oraz Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
źródło: Ps-solidarnosc.org.pl