Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy wyrok bezwzględnego pozbawienia wolności dla Witolda Ł., w latach osiemdziesiątych zastępcy naczelnika więzienia w Barczewie. Witold Ł. został skazany za znęcanie się nad osadzonymi w Barczewie opozycjonistami: przywódcami łódzkiej Solidarności Andrzejem Słowikiem i Jerzym Kropiwnickim oraz Tadeuszem Stańskim, jednym z liderów KPN-u.
W uzasadnieniu sędzia Bator-Ciesielska podkreśliła, że panowie Słowik, Kropiwnicki i Stański doświadczyli typowej zbrodni komunistycznej
– przekazał portalowi wPolityce.pl mec. Marek Markiewicz, pełnomocnik pokrzywdzonych opozycjonistów z Solidarności i KPN.
Umieszczono ich na oddziale z panem Kochem, zbrodniarzem wojennym, Niemcem skazanym na karę śmierci. Było bicie, polewanie wodą na mrozie. Wszystkie możliwe represje stanowiące naruszenie wszelkich praw w stosunku do osadzonych z powodów politycznych
– dodał.
Rozstrzygnięcie po 18 latach
Dochodzenie sprawiedliwości przez osadzonych w Barczewie trwało 18 lat. Przez ten czas sprawa była kilkukrotnie umarzana. Pierwszy wyrok w tej sprawie wydał w czerwcu ubiegłego roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa. Uznał, że były zastępca komenda ZK w Barczewie i niejawny funkcjonariusz SB Witold Ł. był współodpowiedzialny za tortury popełniane wobec uwięzionych tam opozycjonistów.
Były zastępca komenda Zakładu Karnego w Barczewie i niejawny funkcjonariusz SB Witold Ł. został skazany za zbrodnie przeciw ludzkości w związku z represjami i torturami wobec opozycjonistów w latach 1983–1984. Sąd wymierzył mu karę więzienia w wymiarze jednego roku i trzech miesięcy więzienia.
– A dziś (28 października – przyp. red.) SO oddalił apelację oskarżonego, utrzymując zatem w mocy ten wyrok. W uzasadnieniu sędzia Bator-Ciesielska podkreśliła, że panowie Słowik, Kropiwnicki i Stański doświadczyli typowej zbrodni komunistycznej
– powiedział wPolityce.pl mec. Markiewicz.
„Chodziło nie o długość kary, ale o fakt uznania winy”
– Wyrok nie jest „imponujący” – zaledwie 1 rok i 3 miesiące. Ale nie o długość kary mi chodziło, tylko o fakt uznania winy zbrodniarza. Naszym reprezentantem w sądach na przestrzeni tych 16 lat był mec. Marek Markiewicz, jeden z najwybitniejszych prawników w Polsce
– skomentował wyrok Jerzy Kropiwnicki.
Andrzej Słowik, przewodniczący ZR NSZZ „S” Ziemi Łódzkiej, oraz jego zastępca Jerzy Kropiwnicki za zorganizowanie akcji protestacyjnej tuż po wprowadzeniu stanu wojennego zostali skazani na 6 lat pozbawienia wolności.
Z kolei Tadeusza Stańskiego, jednego z przywódców KPN-u, skazano na 5 lat więzienia za „próbę zerwania jedności sojuszniczej ze Związkiem Radzieckim oraz obalenia przemocą określonego w Konstytucji ustroju PRL”.
Opozycjoniści odbywali karę w tym samym więzieniu w Barczewie.
źródło: wpolityce.pl/polskieradio24.pl/www.jerzykropiwnicki.wordpress.com/yt/krzysztofkilanski