– Dzisiejsze wydarzenie pokazuje, że Solidarność nie zapomina. Ksiądz Jerzy zostawił nam mocny fundament, na którym budujemy lepsze jutro ludzi pracy. Od tego jest związek zawodowy – mówił przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” podczas uroczystości upamiętniającej bł. ks. Jerzego w Staszowie (woj. Świętokrzyskie). Było to prawdziwe święto lokalnej społeczności, która skupiła się wokół postaci patrona Solidarności i jego historii.
Obchody pamięci po bł. ks. Jerzym rozpoczęły się od uroczystej mszy świętej, która odbyła się w Kościele pw. Św. Barbary w Staszowie. Świątynia została pięknie udekorowana podobiznami ks. Jerzego Popiełuszki, a także robotniczymi atrybutami jak rusztowania, kaski ochronne i flagi Solidarności, które nie pozwalały zapomnieć, że Ksiądz Jerzy był duszpasterzem ludzi zwykłych, który był bardzo blisko zwykłych robotników.
W trakcie mszy świętej parafianie modlili się m. in. o miejsca pracy w ich regionie. To tu mieści się firma „Siarkopol”, która jak niemal wszystkie przedsiębiorstwa z sektora wydobywczego przeżywa trudny czas, a perspektywy ma jeszcze gorsze z uwagi na politykę klimatyczną UE, która sztucznie zawyża ceny energii, celem wymuszenia transformacji energetycznej na państwach członkowskich.
Po mszy odbyła się część artystyczna z udziałem lokalnej młodzieży. Uczniowie szkoły wcielili się w bohaterów lat ’80 – księdza Jerzego oraz jego przyjaciół, pracujących w pocie czoła na rzecz potrzebujących w czasie stanu wojennego, będących pod presją inwigilacji przez aparat bezpieczeństwa PZPR. Zaangażowanie młodych ludzi w to przedstawienie wyraźnie poruszyło publikę i musi budzić dumę mieszkańców Staszowa. Widać, że wartości i nauki głoszone niegdyś przez księdza Jerzego Popiełuszkę są tutaj żywe, przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Pomnik Księdza Jerzego
Po części artystycznej goście wyszli przed Kościół, by obejrzeć symboliczne odsłonięcie nowego pomnika ku czci bł. ks. Jerzego Popiełuszki przez Piotra Duda, który wygłosił swoją przemowę.
Szef Solidarności na początku przypomniał historię Patrona „S”:
31 sierpnia 1980 r. rozpoczęła się wielka przygoda i wielka przyjaźń ks. Jerzego z ludźmi pracy, a od listopada 80 r z Solidarnością – pierwszym wolnym, niezależnym związkiem zawodowym, który zaczął godnie reprezentować polskich pracowników. To wtedy, choć bardzo krótko, uczestniczyliśmy z ks. Jerzym w mszach świętych za Ojczyznę. W tym trudnym czasie stanu wojennego szukaliśmy w naszym Kościele otuchy i schronienia duchowego, tak nam potrzebnego. NSZZ Solidarność rodził się pod krzyżem i nic i nikt tego nie zmieni. Taka jest prawda historyczna. Dziś ją mamy ją wpisaną w naszym statucie, w preambule – to tam są nasze wartości i społeczna nauka Kościoła.
– mówił Piotr Duda.
Początki Pielgrzymki Ludzi Pracy
Przewodniczący Komisji Krajowej wspominał też, jak narodził się pomysł corocznej Pielgrzymki Ludzi Pracy.
Z księdzem Jerzym wspólnie pielgrzymowaliśmy do Jasnogórskiej Pani, aby modlić się o ludzi pracy i za bezpieczną pracę. Ksiądz Jerzy odbył tych pielgrzymek tylko dwie. Pierwszą była pielgrzymka hutników na Jasnej Górze. Wtedy padły znamienne słowa naszego patrona, który prosił księdza biskupa, aby kolejna pielgrzymka, była pielgrzymką ludzi pracy. Nie tylko jednej grupy zawodowej. Stąd podczas różnych uroczystości i spotkań z robotnikami ksiądz Jerzy mówił do nas: „Bez względu na to jaki wykonujesz zawód, jesteś człowiekiem!”. Czy coś więcej trzeba dodać? Jesteś człowiekiem, jesteś podmiotem, nie przedmiotem. Nie możesz być w zakładzie pracy traktowany jak przedmiot.
– relacjonował.
Piotr Duda dziękując organizatorom za przygotowanie uroczystości podkreślił, jak ważne jest kultywowanie pamięci o bł. ks. Jerzym Popiełuszce i jego naukach.
Dziękuję bardzo organizatorom za dzisiejszą wspaniałą uroczystość w 40. rocznicę męczeńskiej śmierci ks. Jerzego. To dla Solidarności bardzo ważna alei smutna data.
Dzisiejsze wydarzenie pokazuje, że Solidarność nie zapomina. Ksiądz Jerzy zostawił nam mocny fundament, na którym budujemy lepsze jutro ludzi pracy. Od tego jest związek zawodowy.
Nasz patron podczas swojej homilii 29 stycznia 1984 r. mówił do nas, że prawda jest niezmienna. Prawdy nie można zmienić tą czy inną ustawą. Jakże na czasie są te słowa. Dlatego warto wsłuchiwać się w nauki ks. Jerzego i pamiętać o tym, że kto łatwo sprzedaje wiarę i ideały, ten jest o krok od sprzedania człowieka. Dlatego związek zawodowy „Solidarność” stoi na straży wartości i ideałów, o które walczyli robotnicy w 1980 r.
– zakończył przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność.
www.tysol.pl