Przejdź do treści Wyszukiwarka

Plany rządu dot. lasów mogą doprowadzić do wielkiego krachu

  • środa, 17 Lipca 2024
  • Branże
  • Autor: Admin

CREATOR: gd-jpeg v1.0 (using IJG JPEG v62), quality = 95


Przewodniczący leśnej „Solidarności”, Zbigniew Kuszlewicz, ostrzega, że realizacja planów rządu dot. lasów doprowadzi do „wielkiego krachu” w zakładach drzewnych, w Lasach Państwowych oraz zakładach usług leśnych. Koalicja 15 października zamierza objąć 20 proc. obszarów leśnych w kraju zakazem wycinki.

Już na początku roku minister klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska, zdecydowała w moratorium o wstrzymaniu lub ograniczeniu wycinki drzewostanów na dziesięciu obszarach obejmujących 1,3 proc. ha Lasów Państwowych. W planach obecnego rządu jest objęcie większą ochroną aż 20 proc. lasów w Polsce. Przewodniczący leśnej „Solidarności”, Zbigniew Kuszlewicz, wskazał na antenie TV Trwam, że to będzie miało wpływ na rentowność sektora drzewnego. Z tego powodu ucierpią też drzewostany oraz Lasy Państwowe – ocenił związkowiec.

– Każde wyłączenie wiąże się z ograniczeniem dochodów Lasów Państwowych, a przypomnę, że Lasy Państwowe utrzymują się z własnych dochodów. Jeśli uszczuplimy (eksploatację – radiomaryja.pl) o 20 proc., to są przesłanki (…), że będzie również ok. 20 proc. redukcji zatrudnienia w Lasach Państwowych. Mając 26 tys. zatrudnionych osób, zostanie ok. 20 tysięcy. To kolejny etap, który spowoduje wielki krach nie tylko w zakładach drzewnych, ale także i w Lasach (Państwowych – radiomaryja.pl) i zakładach usług leśnych – zwrócił uwagę Zbigniew Kuszlewicz.

Podczas piątkowego protestu w Warszawie i innych miastach Polski leśnicy wyrazili sprzeciw wobec dotychczasowych decyzji ministerstwa klimatu dotyczących funkcjonowania lasów. Żądali oni m.in. dymisji kierownictwa tego resortu, odejścia od moratorium leśnego, wycofania się z zapowiadanej nowelizacji ustawy o lasach oraz dialogu z rządem. Leśnicy przekonują, że obecnie kluczową rolę w dyskusji o przyszłości lasów odgrywają tzw. ekologiczni aktywiści oraz osoby bez wykształcenia leśnego.

źródło: www.radiomaryja.pl