Po tym, jak kilka dni temu przewodniczący KK NSZZ „Solidarność” Piotr Duda wystosował do Marszałka Sejmu Szymona Hołowni apel ws. dalszego procedowania obywatelskiego projektu dotyczącego emerytur stażowych, w czwartek wieczorem przewodnicząca Sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny Katarzyna Ueberhan zapowiedziała, że komisja podejmie prace nad projektem.
Przypomnijmy, w ubiegły czwartek Piotr Duda napisał do Marszałka Sejmu: „Pomimo zapewnień ze strony Pana Marszałka, nie rozpoczęły się w Komisji Sejmowej prace nad przygotowanym przez NSZZ „Solidarność” obywatelskim projektem ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczen Społecznych oraz zmianie niektórych ustaw dotyczących emerytur stażowych”.
„Powodem takiego stanu rzeczy jest fakt nieotrzymania przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wniosku Pana Marszałka o przedstawienie opinii do przywołanego obywatelskiego projektu ustawy”
– przekonywał przewodniczący Duda.
„Apeluję o niezwłoczne skierowanie stosownego wniosku”
„Informacja ta została potwierdzona na posiedzeniu plenarnym RDS 25 czerwca 2024 roku przez Panią Minister Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk. W związku z powyższym apeluję do Pana Marszałka jako osoby inicjującej proces opiniowania o niezwłoczne skierowanie do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stosownego wniosku, ktory rozpocznie pracę nad długo oczekiwanym, ponadpartyjnym projektem obywatelskim ustawy”
– zaznaczył Piotr Duda.
Jest zapowiedź dalszych prac
W czwartek na posiedzeniu Komisji Polityki Społecznej i Rodziny przewodnicząca Katarzyna Ueberhan poinformowała, że projekty w sprawie emerytur stażowych będą rozpatrywane pod koniec lipca. „Projekt został zaplanowany na koniec lipca w ramach pracy tej komisji” – powiedziała.
Rozwiązanie zgodne z oczekiwaniami społecznymi
Obywatelski projekt dotyczący emerytur stażowych opracowany przez Solidarność zakłada wprowadzenie do polskiego systemu prawnego emerytury przysługującej osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 roku, które osiągnęły okres składkowy i nieskładkowy wynoszący 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn.
Projekt ustawy przewiduje wprowadzenie do polskiego systemu emerytalnego, zarówno powszechnego, jak i rolniczego, emerytury przysługującej wyłącznie z tytułu osiągniętego okresu ubezpieczenia zwanej emeryturą stażową. „Jest to rozwiązanie zgodne z oczekiwaniami społecznymi osób, które ze względu na utratę sił będącą konsekwencją długiego okresu wykonywania pracy zarobkowej nie są w stanie kontynuować jej wykonywania aż do momentu osiągnięcia wieku emerytalnego” – napisano w uzasadnieniu projektu.
Wedle projektu ubezpieczony miałby prawo do dokonania wyboru momentu zakończenia pracy zarobkowej. Aby zwiększyć swoją emeryturę, ubezpieczony legitymujący się dobrym stanem zdrowia mógłby kontynuować pracę zarobkową również po osiągnięciu wymaganego stażu ubezpieczeniowego.
Jednocześnie autorzy projektu podkreślają, że uzależnienie prawa do emerytury stażowej od spełnienia warunku przysługiwania emerytury w kwocie nie niższej od najniższego świadczenia emerytalnego prowadzić będzie do istotnego ograniczenia kosztów wprowadzenia tego rozwiązania.
14. postulat
O emerytury stażowe Solidarność walczy już od niemal 44 lat. W 1980 roku to rozwiązanie było treścią 14. Postulatu Sierpniowego. Związek nigdy o emeryturach stażowych nie zapomniał. W 2015 i 2020 roku stażówki były wpisywane w umowy programowe, jakie Solidarność podpisywała z kandydatem na prezydenta Andrzejem Dudą. Wreszcie, gdy w 2021 roku związek nie mógł doczekać się inicjatywy w tej sprawie ze strony władz, sam opracował projek. We wrześniu 2021 roku w ramach obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej projekt został złożony w Sejmie, a w grudniu tego roku odbyło się jego pierwsze czytanie (sprawozdawał go wówczas z ramienia Solidarności prof. Marcin Zieleniecki). Potem jednak utknął w sejmowej komisji. Projekt po końcu poprzedniej kadencji nie uległ dyskontynuacji i wobec tego mógł zostać ponownie skierowany do czytania. Sprawozdawcą projektu powtórnie był prof. Marcin Zieleniecki. – Dzisiaj ten postulat długo oczekiwany przez polskich pracowników i związkowców mam nadzieję, że zostanie wreszcie spełniony – mówił pod koniec stycznia Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. Powtórne pierwsze czytanie projektu odbyło się 8 lutego tego roku. Po nim projekt skierowano do prac w komisji. Mimo iż od tego momentu minęło niemal pół roku, prace nad nim w sejmowej komisji nie rozpoczęły się.