– Instytut Pamięci Narodowej to jest dziecko Solidarności. Nie pozwolimy, żeby został, mówiąc po związkowemu, zaorany – powiedział Piotr Duda po dzisiejszym posiedzeniu Konwentu Przewodniczących Zarządów Regionów i Sekretariatów Branżowych NSZZ „Solidarność”. W pierwszej części na spotkaniu gościł prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki.
Jednym z tematów spotkania była sytuacja Instytutu Pamięci Narodowej w związku z zapowiedziami jego likwidacji przez przedstawicieli obecnego rządu.
„IPN to dziecko Solidarności”
– Rozmawialiśmy o relacjach Solidarności z IPN-em, które są dobre, a nawet bardzo dobre. Omawialiśmy także sytyuację związaną z zapowiedziami polityków obecnej władzy, którzy w swojej kampanii wyborczej odgrażali się, że jedną z pierwszych instytucji, która zostanie zlikwidowana, będzie IPN
– powiedział po spotkaniu Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
– Dla nas sytuacja jest jasna. Dla Solidarności IPN jest tak samo ważny jak sam związek zawodowy. Nie chodzi tylko o to, że przez ostatnie kilkanaście lat IPN wspomagał Solidarność w różnego rodzaju uroczystościach oraz w docieraniu do prawdy. Już w latach 90. w obywatelskim projekcie Konstytucji było wpisane, że ma powstać Instytut Pamięci Narodowej, obudowany właśnie Konstytucją, żeby nikt nie ważył się tej instytucji ruszyć. Wtedy nie wyraził na to zgody pan prezydent Kwaśniewski. Lansował swoją Konstytucję 1997 roku. Instytut jednak wreszcie powstał
– powiedział Przewodniczący.
– Instytut Pamięci Narodowej to jest dziecko Solidarności. Nie pozwolimy, żeby został, mówiąc po związkowemu, zaorany
– dodał.
„Nie da się usunąć IPN-u uchwałą”
– Funkcjonowanie Instytutu Pamięci Narodowej jest zagrożone na chwilę obecną wydaje się wyłącznie finansowym. Komisje Sejmowe, mimo naszej zaciekłej walki, postulują zmniejszenie finansowania Instytutu Pamięci Narodowej na poziomie 50 mln zł, co wpłynie w sposób naturalny na funkcjonowanie Instytutu. Pod względem prawnym prezes Narodowego Banku Polskiego i prezes Instytutu Pamięci Narodowej (a także w opinii publicznej) są niekwestionowanymi prezesami w tym sensie, że nie są żadnymi neo-prezesami albo prezesami, których funkcjonowanie można by podważyć. Wynika to pewnie z faktu, że w Senacie prezes Instytutu Pamięci Narodowej został wybrany także głosami PSL-u, więc w samej Koalicji powstałby pewien problem z nazwaniem tej sytuacji
– powiedział podczas spotkania prezes Nawrocki.
IPN, jak podkreślił prezes Nawrocki, działa na podstawie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej (…) Zgodnie z polskim prawem, uchwałą nie można jej zmienić.
– Z jednej strony nie czujemy się bezpiecznie, śledząc to, co się dzieje wokół nas, z drugiej strony jeśli pozostawać będziemy w literze prawa, to wyłącznie polski Sejm i polski Senat mają prawo odwołać prezesa Instytutu Pamięci Narodowej czy zlikwidować Instytutu Pamięci Narodowej, a to nie może się odbyć bez zgody Kolegium IPN
– dodał.
Wspomniał, że po doświadczeniach ostatnich tygodni IPN przygotowuje się metodycznie do potencjalnego rozstrzygnięcia poza aspektem finansowym działalności Instytutu.
– Składam jasną deklarację, że my jesteśmy w stanie wpuścić tylko polską policję lub polskie wojsko. Nie wyobrażam sobie (…), żeby jacykolwiek silni ludzie weszli przez próg Instytutu Pamięci Narodowej, bo spotkają się z równie silnymi ludźmi. Zakładamy, że państwo polskie istnieje, a jeśli tak, to Instytutu Pamięci Narodowej uchwałą nie można usunąć
– powiedział.
Podziękował również za akty wsparcia płynące z Komisji Krajowej NSZZ „S” i poszczególnych Regionów o gotowości do obrony IPN jako instytucji, która odkryła także prawdę o NSZZ „S” i dokłada wszelkich wysiłków, żeby Solidarność była w tym miejscu, w którym powinna być w strukturze pamięci narodowej i państwa polskiego.
– Jesteśmy gotowi do obrony, chociaż bez waszego wsparcia byłoby trudniej – dodał Karol Nawrocki.
– Mam nadzieję, że wszystko się zakończy pozytywnie
– powiedział Piotr Duda, przekonując, że zasoby Instytutu są pomocą dla wielu instytucji w kraju, oraz zachęcając, by członkowie Solidarności również z nich korzystali.
40. rocznica śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki
Rozmawiano także o formach upamiętnienia 40. rocznicy śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Przewodniczący Piotr Duda mówił o trzech obszarach, w jakich w organizacji takich wydarzeń będzie uczestniczyć Komisja Krajowa NSZZ „S”. To tegoroczna Ogólnopolska Pielgrzymka Ludzi Pracy na Jasną Górę, którą w tym roku współorganizować będzie Region Podlaski NSZZ „S”, Msza Święta w rocznicę śmierci ks. Jerzego 19 października na warszawskim Żoliborzu, a także duża konferencja naukowa.
Oprócz tego, jak referował Przewodniczący, bardzo wiele okolicznościowych wydarzeń będą również organizować poszczególne struktury regionalne Związku.
Prezes Karol Nawrocki omówił z kolei plany IPN-u dotyczące organizacji wydarzeń związanych z 40. rocznicą śmierci ks. Popiełuszki. – Patrzymy w kierunku Solidarności jako głównego partnera tych wydarzeń. Nie wyobrażam sobie, by zabrakło Solidarności na tych obchodach – powiedział.
Piotr Duda zaś dodał, że trzeba przygotować się na to, że być może będzie trzeba bronić dobrego imienia ks. Popiełuszki, tak jak broniono w ubiegłym roku dobrego imienia Jana Pawła II.
XXXI Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” ogłosił rok 2024 Rokiem bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
źródło: tysol.pl