8 stycznia w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej odbyło się spotkanie opłatkowe Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” z przedstawicielami sekretariatów i sekcji branżowych. Podsumowując miniony rok, przewodniczący Solidarności Piotr Duda przypomniał o podpisanym w czerwcu porozumieniu pomiędzy rządem a Solidarnością, które określił jako sukces Związku.
Na początku spotkania głos zabrał przewodniczący Solidarności Piotr Duda, który dokonał podsumowania minionych 12 miesięcy. W swoim wystąpieniu szef Związku skupił się na podpisanym 7 czerwca 2023 roku porozumieniu dotyczącym spraw pracowniczych pomiędzy rządem a Solidarnością. W jego ramach udało się uchylić wygasający charakter emerytur pomostowych, wyłączyć z płacy minimalnej dodatek za pracę w warunkach szkodliwych czy podnieść limit odliczenia od dochodu składek członkowskich na rzecz związków zawodowych.
Piotr Duda: Zamknęliśmy ten rok z przytupem
Za najważniejszy punkt tego porozumienia Piotr Duda uznał jednak zmiany w Kodeksie postępowania cywilnego, które zapewniły skuteczną ochronę działaczom związkowym przed nieuprawnionym zwolnieniem.
– Szukaliśmy rozwiązań, aby ten immunitet związkowy był skuteczny. Nasze działania poskutkowały tym, że od 23 września mamy ten problem rozwiązany i od tego momentu jest cisza. Teraz już mi nikt nie powie, że boi się założyć w zakładzie pracy związek zawodowy. Nie ma takiej opcji, nie przyjmuję takiego argumentu. Gdybyśmy przeprowadzili te zmiany, kiedy mieliśmy pełnię władzy, za czasów AWS, to jestem przekonany, że uzwiązkowienie byłoby na innym poziomie. Najważniejsze jednak jest to, że te zmiany zostały wprowadzone i dziś już funkcjonują – powiedział przewodniczący Solidarności.
– Dziś z tego porozumienia, które było porozumieniem systemowym, a nie tylko branżowym, korzystają wszyscy. Łącznie z tymi, którzy mówią, że zdradziliśmy ruch związkowy – dodał.
– Podpisanie tego porozumienia to był ostatni moment, aby zdążyć z procedurą sejmową i wstrzelić się w okienko prawne. Rok 2023 jako związek zawodowy Solidarność skończyliśmy zatem z przytupem. Uważam, że zamknęliśmy go wielkim sukcesem. Szczególnie te zmiany w k.p.c. są historyczne – stwierdził Piotr Duda.
„Solidarność to jednolity związek zawodowy”
Przewodniczący Komisji Krajowej odniósł się również do bieżącej sytuacji politycznej w kraju i przestrzegał przed podziałami w Związku.
– Solidarność jest związkiem zawodowym jednolitym i jesteśmy po to, aby wspierać każdą branżę i sekcję. Nie możemy dopuścić do tego, aby jedna grupa otrzymała wynagrodzenia kosztem innej grupy zawodowej, bo to nie jest wtedy solidarność. O tym musimy pamiętać, bo rok 2024 będzie dla nas rokiem trudnym. Nowa władza zaczyna robić porządki po swojemu i mają do tego prawo, bo wygrali wybory, ale to musi być robione zgodnie z prawem. Bo niedługo się okaże, że zmienią nam ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele czy rozwiążą RDS za pomocą uchwały. Tym bardziej potrzebne jest to, abyśmy byli Solidarnością, jednolitym związkiem zawodowym – mówił Piotr Duda.
W kontekście niedziel wolnych od handlu przewodniczący Duda przypomniał, jak liberałowie straszyli zwolnieniami w tej branży, jeśli dniem wolnym od pracy będzie także święto Trzech Króli. W tym dniu Polacy mogą cieszyć się dniem wolnym dzięki staraniom byłego prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego i Solidarności.
– Okazało się to bzdurą. To święto stało się pięknym rodzinnym dniem, na ulicach odbywają się orszaki, a my jesteśmy razem ze swoimi dziećmi. Koalicja rządząca z Tuskiem na czele przygotowała wówczas rozwiązania, że jeśli święto Trzech Króli przypada w sobotę lub niedzielę, to nie ma żadnych zamienników. I to dotyczyło też 11 listopada. Co wtedy zrobiliśmy? Solidarność przygotowała wtedy wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, który przyznał nam rację – przypomniał.
Piotr Duda zapewnił również, że Solidarność ma „wielkiego sprzymierzeńca i patrona dialogu społecznego, jakim jest prezydent Andrzej Duda”, który nie dopuści do wprowadzenia niekorzystnych dla pracowników zmian w prawie, jeśli takie próby podejmie nowa koalicja rządowa.
Jednocześnie zadeklarował, że związek zawodowy Solidarność jest przygotowany do prowadzenia z rządem merytorycznego dialogu na forum Rady Dialogu Społecznego.
Przewodniczący Solidarności wspomniał również, że wystąpił do marszałka Hołowni z pismem, w którym zwrócił się o przeprowadzenie pierwszego czytania obywatelskiego projektu ustawy o emeryturach stażowych.
Następnie głos zabrał wiceprzewodniczący Solidarności Bartłomiej Mickiewicz, który zachęcał przedstawicieli sekretariatów i branży do składania propozycji zmian w Statucie w związku ze zbliżającym się Krajowym Zjazdem Delegatów. Kolejny XXXII KZD odbędzie się najprawdopodobniej w pierwszej połowie 2025 roku i będzie poświęcony właśnie zmianom statutowym.
Ponadto w czasie spotkania prof. Marcin Zieleniecki wyjaśnił, jakie zmiany zaszły w związku z nowelizacją ustawy o emeryturach pomostowych, a przewodniczący biura zagranicznego KK Mateusz Szymański przedstawił zagrożenia wynikające z proponowanych zmian w unijnych traktatach. Głos zabrał także przewodniczący Krajowego Sekretariatu Kultury i Środków Przekazu Wiesław Murzyn, który mówił o sytuacji pracowników TVP w związku ze zmianami w mediach publicznych.
ZOBACZ TAKŻE: Przedstawiciele Solidarności Środków Przekazu rozmawiali o mediach publicznych
Po przemówieniach nadszedł czas na składanie życzeń, dzielenie się opłatkiem oraz wspólną modlitwę, którą poprowadził ks. Ludwik Kowalski, proboszcz parafii Świętej Brygidy w Gdańsku.
fot. P.Machnica
źródło: tysol.pl