Wszystkich pracowników w Gminnym Ośrodku Sportu i Rekreacji w Wólce Rokickiej jest 16, do Solidarności należy 14 osób. Działają od 3 lat i, jak podkreśla przewodnicząca zakładowej „S”, powoli, krok po kroku, realizują stawiane przed organizacją cele.
Organizację związkową zawiązali, ponieważ chcieli być poważnie traktowani jako pracownicy i mieć szansę na wywalczenie pieniędzy za pracę w weekendy.
„Tam, gdzie są pracownicy, zawsze jest coś do zrobienia w kwestii obrony ich praw”
W chwili obecnej pracownik, który wykonuje swoje obowiązki w sobotę lub niedzielę otrzymuje za ten okres tylko dzień wolny na tygodniu. Jak podkreślają związkowcy z „Solidarności” w Wólce Rokickiej, akurat w weekendy pracy jest najwięcej, ponieważ na basen, który obsługują, przychodzi najwięcej osób.
W związku z tym chcieliby za pracę w tym czasie otrzymywać dodatkowe wynagrodzenie. Trwają w tej sprawie rozmowy, związkowcy mają nadzieję, że zakończą się pozytywnie.
Ponadto zakładowa Solidarność chwali się, że powoli negocjuje z pracodawcą zmiany na lepsze. Nie są to może spektakularne sukcesy, ale dla ich codzienności bardzo ważne, jak choćby dodatek za pranie odzieży służbowej.
Organizacja w Wólce Rokickiej pokazuje, że nawet małe zakłady pracy potrzebują związku zawodowego, bo tam, gdzie są pracownicy, zawsze jest coś do zrobienia w kwestii obrony ich praw.
CZYTAJ TAKŻE: Akcja promocyjna przemyskiej Solidarności pod „Sokołowem” w Jarosławiu
źródło: NSZZ „S” Region Środkowo-Wschodni