– To, że politycy, którzy przejęli stery władzy, deklarują przywrócenie przywilejów emerytalnych byłym funkcjonariuszom służb PRL jest dla mnie sytuacją niezrozumiałą. My jako “Solidarność” będziemy głośno mówić, że hańbą jest gdy władza zamiast dbać o bohaterów walczących z komunizmem, stara się hołubić tych, którzy ich zwalczali – mówił dla Tysol.pl Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” podczas obchodów 42. rocznicy stanu wojennego.
Szef „Solidarności” przewodził delegacji Komisji Krajowej „S” podczas uroczystości odbywających się w murach byłego więzienia na ulicy Rakowieckiej, które dziś jest miejscem wspomnień o bohaterach opozycji antykomunistycznej zwalczanej przez ówczesne władze PRL.
Dzisiaj wspominamy czarną niedzielę 13 grudnia 1981 roku. Komuniści chcieli odebrać marzenia robotnikom, którzy rok wcześniej założyli Niezależny Samorządny Związek Zawodowy “Solidarność”. Myśleli, że uda im się te marzenia odebrać, ale dziś przewodzę związkowi zawodowemu, który przetrwał, mimo że na wiele lat musiał zejść do podziemia. Idea i wartości z sierpnia 1980 r. ostały się do dzisiaj. Tej idei musimy bronić codzienną ciężką pracą na rzecz pracowników, jak też wartości chrześcijańskie, które mamy wpisane w statut związku.
– mówił przewodniczący Piotr Duda tuż po ceremonii przyznania odznaczeń dla wyróżnionych opozycjonistów w czasach Polski Ludowej.
Dzisiejsza uroczystość wręczenia Krzyży Wolności i Solidarności to podziękowania tym wszystkim bohaterom, którzy nie bacząc na represje starali się stawić czoła reżimowi komunistycznemu, niejednokrotnie płacąc za to internowaniem i zamknięciem w więzieniach.
– podkreślił.
Powrót wysokich emerytur dla SB-ków
Szef „Solidarności” odniósł się także do planów nowego rządu, który w swojej umowie koalicyjnej ma zapisane przywrócenie wysokich emerytur byłym funkcjonariuszom służb PRL.
Dziś byli SBcy i tajni współpracownicy już się nie kryją, podnoszą swoje głowy, wychodzą na ulice i chcą narzucać ton dzisiejszej polityki. To, że politycy, którzy przejęli stery władzy, deklarują przywrócenie przywilejów byłym funkcjonariuszom służb PRL jest dla mnie sytuacją niezrozumiałą. My jako “Solidarność” będziemy głośno mówić, że hańbą jest gdy władza zamiast dbać o bohaterów walczących z komunizmem, stara się hołubić tych, którzy ich zwalczali.
Przecież nikt im nie chce odbierać emerytur! Chodzi jedynie o to, by otrzymywali takie same świadczenia emerytalne jak reszta obywateli. Nie godzi się, by ludzie, którzy służyli komunistycznemu reżimowi otrzymywali wielokrotnie wyższe emerytury od osób, które były represjonowane w czasie stanu wojennego i później.
– zakończył Piotr Duda.
źródło: tysol.pl