Przejdź do treści Wyszukiwarka

Nowe przepisy BHP dotyczące monitorów ekranowych wciąż nie uwzględniają postępu technologicznego!

  • czwartek, 16 Listopada 2023
  • Branże
  • Autor: Admin

fot. pixabay.com


Przepisy dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy z komputerem w końcu doczekały się zmian. 17 listopada 2023 r. wchodzi w życie nowelizacja rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe. Jednak czy Rząd wykorzystał szansę, aby zapewnić skuteczną ochronę przed narażeniem pracowników na psychofizyczne czynniki ryzyka w pracy z wykorzystaniem nowoczesnych urządzeń teleinformatycznych?

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej (MRiPS) uzasadniało wprowadzane zmiany do rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe koniecznością dostosowywania treści rozporządzenia do zmian technologicznych, które miały miejsce od czasu jego opracowania. W trakcie obowiązywania tego rozporządzenia zaobserwowano znaczny rozwój technologiczny, który wpłynął na sposób organizacji miejsc pracy, zwłaszcza w kontekście rozpowszechnienia użycia urządzeń przenośnych, takich jak laptopy, w pracy zawodowej. W związku z tym MRiPS dostrzegło potrzebę zaktualizowania standardów dotyczących minimalnych wymogów w zakresie bezpieczeństwa, higieny oraz ergonomii, które powinny być spełniane przez stanowiska pracy z monitorami ekranowymi.

Pierwszą zmianą, jaką ustawodawca wprowadził w znowelizowanych przepisach jest zaktualizowana definicja stanowiska pracy. Urządzenia takie jak stacja dyskietek, czy urządzenia typu trackball nie są już używane, dlatego też zostały one usunięte z definicji stanowiska pracy wyposażonego w monitor ekranowy. Równocześnie mysz została włączona do podstawowego wyposażania stanowiska pracy (uprzednio była uznana za element wyposażania dodatkowego). To są właściwie jedyne zmiany dostosowujące definicję stanowiska pracy do zmian technologicznych.

Niestety MRiPS nie wykorzystało okazji, aby dostosować nową definicję stanowiska pracy wyposażonego w monitor ekranowy do faktycznych zmian technologicznych, które mają wpływ na sposób świadczenia pracy t.j. z użyciem wszelkich nowoczesnych urządzeń teleinformatycznych takich jak laptop, tablet, smartfon, czy też urządzenia wyposażone w interfejs człowiek – maszyna.

Świadczenie pracy z użyciem nowoczesnych narzędzi teleinformatycznych wciąż często będzie przebiegało w warunkach braku zapewnienia bezpieczeństwa i zdrowia pracowników – podkreśla Paulina Barańska, Pełnomocnik ds. BHP KK NZSS „Solidarność”.

Co prawda, znowelizowane rozporządzenie ma się stosować do „systemów przenośnych”, które są przeznaczone do użytku na konkretnym stanowisku pracy, jednak przez przynajmniej połowę codziennego czasu pracy. W praktyce jedynym takim urządzeniem przenośnym, wobec którego można by było zastosować znowelizowane przepisy, jest laptop. Wówczas należy dostarczyć pracownikowi monitor ekranowy lub podstawkę zapewniającą ustawienie ekranu tak, aby jego górna krawędź znajdowała się na wysokości oczu pracownika, oraz w dodatkową klawiaturę i mysz. Jednak należałoby rozszerzyć tę ochronę na wszystkich pracowników użytkujących laptopy, nawet przez krótszy czas niż przyjmijmy 4 godziny dziennie. Systematyczny brak ergonomii w pracy z użyciem przenośnych narzędzi teleinformatycznych również może prowadzić do chorób układu mięśniowo-szkieletowego, czego przykładem są smartphony. Ich codzienne użytkowanie w powoduje, wszakże nadmierne obciążenie odcinka szyjnego kręgosłupa. 

Jednocześnie, obowiązki pracodawcy w zakresie BHP na stanowiskach pracy wyposażonych w narzędzia teleinformatyczne powinny być również rozszerzone na pracowników realizujących zadania w ramach nowych form pracy, zatem powinny być stosowane tak w siedzibie pracodawcy jak i poza nią, w tym w miejscu zamieszkania pracownika w przypadku pracy zdalnej. Chodzi zarówno o zapewnienie odpowiedniej fizycznej ergonomii stanowiska pracy z użyciem narzędzi teleinformatycznych, ale także właściwych warunków psychospołecznych.

Stanowiska pracy zdalne są szczególnie związane z poczuciem osamotnienia i izolacji społecznej, wydłużonym czasem pracy, czy też zaburzoną równowagą praca – dom – dodaje Paulina Barańska, Pełnomocnik ds. BHP KK NZSS „Solidarność”

Jednocześnie, prewencja zagrożeń psychospołecznych powinna zostać szeroko uwzględniona w nowych przepisach.

Ergonomia stanowiska pracy wyposażonego w monitor ekranowy nie ogranicza się jedynie do fizycznych warunków pracy, ale także powinna uwzględniać psychospołeczne czynniki ryzyka” – podkreśla Barańska.

 Wskazane jest, aby wymaganie te uwzględniły prewencję technostresu, jaki występuje w pracy z użyciem narzędzi teleinformatycznych, zwłaszcza tych mobilnych (np. praca ‘na aplikację’). Oprogramowanie umożliwia obecnie intensywny przepływ informacji i pozwala pracownikom na ciągłą łączność, co może prowadzić do dłuższych godzin pracy i wiązać się z wyższym poziomem stresu oraz obciążenia umysłowego pracowników.

Z kolei szczególne zastrzeżenia budzi usunięcie w znowelizowanym rozporządzeniu obowiązku pracodawcy przeszkolenia pracowników w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe.

 Zmiana ta nie była nawet przedmiotem konsultacji z ze stroną związkową – zauważa Barańska. Brak szkoleń w zakresie ergonomii pracy, prawidłowych nawyków postawy podczas pracy oraz świadomości zagrożeń psychospołecznych będzie przyczyniać się do pogorszenia zdrowia psychofizycznego pracowników.

Nowelizacja również wprowadza szereg niekorzystnych zmian w zakresie minimalnych wymagania BHP oraz ergonomii uwzględnionych w załączniku rozporządzenia. Np. usunięto zapis mówiący o obowiązku uwzględnienia indywidualnych cech antropometrycznych pracownika w zapewnieniu odpowiedniej wysokości monitora, takich jak wyposażenie monitora w oddzielną podstawkę lub regulowany stół. Nowe przepisy jedynie określają, że górna krawędź monitora ekranowego powinna znajdować się na wysokości oczu pracownika, jednak wymogi regulacji monitora zostały ograniczone do możliwości pochylenia ekranu.

Ustawodawca zwrócił uwagę, że praca z użyciem monitorów ekranowych powoduje nadmierne obciążenie głowy i szyi, jednak nie wykorzystał tej okazji, aby doprecyzować wymogi dla krzesła, które by uwzględniło obowiązkowe wyposażenie w zagłówek, zapewniający odpowiednie podparcie odcinka szyjnego kręgosłupa. Jak również brak jest uwzględnienia ergonomii pracy z użyciem więcej niż jednego monitora, co jest już powszechną praktyką w miejscach pracy.

Ponadto, zostały wykreślone szczegółowe wymagania dla klawiatury, jej rozmiaru, wysokości, odległości od krawędzi stołu i wciąż brak jest określenia wymagań dla ergonomicznych klawiszy.

Jak również, nowe przepisy definiują podnóżek jedynie jako opcjonalne wyposażenie stanowiska pracy, określając, że ten element pomocniczy będzie dostarczany na „życzenie pracownika”. Praktyka wskazuje, że pomimo do tej pory obowiązujących przepisów, stanowiska pracy nie są standardowo wyposażone w podnóżki. Wprowadzenie fakultatywnego obowiązku (zależnego od wniosku pracownika – słowo „życzenie” jest zupełnie nieodpowiednie) sprawi, że pracownicy będą mieli jeszcze bardziej ograniczony dostęp do tego ergonomicznego wyposażenia stanowiska pracy.

Podsumowując, znowelizowane rozporządzenie całkowicie rozmija się z zakładanymi przez ustawodawcę celami. Nowe przepisy nie tylko nie uwzględniają zmian w sposobach pracy świadczonej z wykorzystaniem nowoczesnych narzędzi teleinformatycznych, ale także obniżają dotychczasową ochronę w zakresie bezpieczeństwa i zdrowia pracowników zatrudnionych na stanowiskach pracy wyposażonych w monitor ekranowy. Pozostaje nadzieja na przyspieszenie prac nad nowelizacją dyrektywy 90/270/EWG w sprawie minimalnych wymagań bezpieczeństwa i zdrowia przy pracy z urządzeniami wyposażonymi w monitory ekranowe, której projektowane zmiany uwzględniają dospawanie przepisów do zmian technologicznych w świecie pracy w daleko bardziej kompleksowy sposób niż obecna nowelizacja polskiego rozporządzania.

pb