„To właśnie katowicki „Wujek” stał się miejscem szczególnie tragicznym, gdzie za Solidarność życie oddało dziewięciu górników, a wielu odniosło rany. Ta ofiara nie poszła na marne. Solidarność nigdy o Nich nie zapomni!” – napisał w liście do uczestników uroczystości upamiętniających ofiary krwawej pacyfikacji, do jakiej doszło 42 lata temu w KWK „Wujek, Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność”. „Wielką pracę w budowaniu pamięci o ofiarach i Bohaterach, którym zawdzięczamy wolną i suwerenną Ojczyznę wykonał Instytut Pamięci Narodowej.(…). Solidarność będzie bronić Instytutu i nigdy nie pozwoli na jego likwidację” – dodał.
Dziś w Katowicach odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary krwawej pacyfikacji, do jakiej doszło 42 lata temu w KWK „Wujek”. W uroczystościach wzięły udział rodziny poległych górników, uczestnicy tamtych wydarzeń, przedstawiciele krajowych i regionalnych struktur „Solidarności” oraz reprezentanci władz państwowych i samorządowych.
„Dzięki tym Bohaterom Solidarność przetrwała”
List od przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy skierowany do uczestników uroczystości odczytał jego zastępca Bartłomiej Mickiewicz.
„Jak co roku spotykamy się pod krzyżem upamiętniającym pomordowanych Górników z Kopalni „Wujek” oraz wspominamy wszystkie ofiary stanu wojennego. To obowiązek Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, będącego depozytariuszem pamięci o Bohaterach polskiej drogi do wolności. Dzięki tym Bohaterom „Solidarność” przetrwała, a Polska powróciła do rodziny wolnych i suwerennych narodów Europy”
– napisał Przewodniczący.
„Wspominając ofiary „Wujka” musimy pamiętać, że tu na Śląsku spacyfikowano wiele zakładów i kopalń, począwszy od Jastrzębia-Zdroju, a skończywszy w Bieruniu. Ale to właśnie katowicki „Wujek” stał się miejscem szczególnie tragicznym, gdzie za Solidarność życie oddało dziewięciu górników, a wielu odniosło rany. Ta ofiara nie poszła na marne. Solidarność nigdy o Nich nie zapomni!”
– zapewnił.
Solidarność będzie bronić IPN-u
„Wielką pracę w budowaniu pamięci o ofiarach i Bohaterach, którym zawdzięczamy wolną i suwerenną Ojczyznę wykonał Instytut Pamięci Narodowej. Nie możemy w tym miejscu i przy tej smutnej rocznicy przemilczeć faktu, że pojawiły się głosy o jego likwidacji. Apeluję z tego miejsca, aby porzucić te plany. Solidarność będzie bronić Instytutu i nigdy nie pozwoli na jego likwidację”
– zaznaczył w liście do uczestników uroczystości Piotr Duda.
„W 42. rocznicę tragicznej pacyfikacji Kopalni „Wujek” składam w imieniu NSZZ „Solidarność” hołd zabitym Górnikom oraz wszystkim ofiarom stanu wojennego. Cześć Waszej pamięci!”
– zakończył Przewodniczący.
„To dzięki nim mamy wolną Polskę”
Listy do uczestników sobotnich obchodów skierowali także m.in. prezydent, premier, marszałek Sejmu oraz marszałek Senatu.
W liście odczytanym przez zastępcę szefa Kancelarii Prezydenta Piotra Ćwika, Andrzej Duda napisał: „tutaj w centrum Górnego Śląska zawsze głęboko szanowano rzetelną, wytrwałą i ciężką pracę”. „Tu też z pokolenia na pokolenie wykonywano ją z pełnym poświęceniem dla dobra swoich rodzin i solidarnie z całą górniczą bracią” – wskazał prezydent.
„I wreszcie to tutaj, ten wielki wysiłek i godność podejmujących go ludzi zostały podeptane przez władzę, która nazywała siebie +Ludową i Robotniczą+” – dodał.
Przypomniał jak bardzo zbrodnicza pacyfikacja strajkującej załogi kopalni wstrząsnęła Polakami i urzeczywistniła również charakter rządów PRL – jak napisał – „opartych na przemocy i pogardzie wobec ludzi”.
„Ofiara górników z Wujka i wszystkich prześladowanych nie poszła na marne. To dzięki nim dzisiaj znowu mamy wolną Polskę, własne suwerenne państwo i cieszymy się pełnią swobód obywatelskich. Jesteśmy im za to winni cześć i pamięć” – podsumował prezydent.
Przez cały dzień trwają w Katowicach uroczystości
Uroczystości upamiętniające ofiary tragicznych wydarzeń rozpoczęły się o godzinie 13. w katowickim kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Koncelbrowanej mszy świętej przewodniczył metropolita katowicki abp Adrian Galbas.
„Ci górnicy mogli siedzieć cicho, mogli siedzieć cicho, mogli nie narażać się totalitarnej i komunistycznej władzy. Mogli mieć święty, czyli diabelski spokój. Nie zdecydowali się na to. Otwarcie powiedzieli, że nie zgadzają się na deptanie ich praw i traktowanie ich jako przedmiotów, rzeczy. Jak nikogo i jak nic” – mówił metropolita.
Po mszy uczestnicy uroczystości przemaszerowali pod Krzyż-Pomnik przy kopalni Wujek. Tam odbył się apel poległych oraz ceremonia składania wieńców i kwiatów.
Wcześniej, o godz. 10.30 w holu Centralnego Szpitala Klinicznego w Katowicach-Ligocie przy ul. Medyków 14 złożone zostały kwiaty pod tablicą upamiętniającą postawę lekarzy, pielęgniarek i innych pracowników służby zdrowia, którzy nieśli pomoc górnikom rannym w czasie pacyfikacji kopalni Wujek.
W godz. 11.00 – 11.30 przy kopalni Wujek odbył się z kolei Bieg Dziewięciu Górników, w którym udział wzięło blisko 700 uczniów z 68 śląskich i zagłębiowskich szkół.
Źródło: tysol.pl/NSZZ „S” Region Śląsko-Dąbrowski/PAP