Aktualności

Negocjacje Rząd-Solidarność

 Będzie na pewno pozytywna informacja ws. emerytur pomostowych.

– Przez lata emerytury pomostowe były wygaszane. Kolejne roczniki nie mogą już odchodzić na emerytury pomostowe i tutaj też będzie na pewno pozytywna informacja dla wszystkich, którzy będą chcieli z tych emerytur skorzystać – mówił dziś w “Sygnałach Dnia” przewodniczący KK NSZZ “Solidarność” Piotr Duda odnosząc się do negocjacji toczących się w ramach zespołu Rząd-Solidarność.

Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ “Solidarność” Piotr Duda był w czwartek 27 kwietnia gościem “Sygnałów Dnia” na antenie Programu I Polskiego Radia. 

Na początku rozmowy, Piotr Duda został zapytany o negocjacje Solidarności z Rządem w kwestii podwyżek dla pracowników zatrudnionych w budżetówce. 

 – Te negocjacje z rządem to chyba najtrudniejsze rozmowy, które toczę jako przewodniczący Komisji Krajowej, a pełnię tę funkcję już prawie 13 lat. Spotkaliśmy się w poniedziałek z premierem Morawieckim i szefem jego kancelarii Markiem Kuchcińskim, by podsumować dotychczasowe negocjacje. Rozmowa była długa i pewne aspekty naprowadziliśmy na normalne tory. Idziemy do przodu i mam nadzieję, że w ciągu dwóch tygodni nastąpi przełom i będę mógł na posiedzeniu Komisji Krajowej przedstawić konkretny projekt porozumienia – mówił szef “S”. 

Przewodniczący Duda zdradził, że w temacie podwyżek dla pracowników sfery finansów publicznych, jak i w kwestii odmrożenia Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, premier Morawiecki jest otwarty, “aby nie tylko podyskutować, ale zrobić jakieś wsparcie”.  

 – W kwestii szczególnej ochrony działaczy związkowych też jest zgoda na zmiany w KPC, aby chronić skutecznie działaczy związkowych przed nadużyciami ze strony pracodawców, szczególnie przed zwolnieniami z artykułu 52. Tutaj będzie na zasadzie zabezpieczenia, że do czasu rozstrzygnięcia wyroku sądowego, ten działacz związkowy dalej będzie pracownikiem zakładu pracy. Nie chcemy wykorzystywać immunitetu związkowego, dla tych którzy faktycznie łamią prawo – tak jak to niejednokrotnie pokazują posłowie jeżdżący po pijaku na rowerze – nam chodzi o faktyczną ochronę działaczy związkowych, żeby organizacje związkowe w zakładach pracy się rozwijały, a nie zwijały – podkreślił szef "S". 

Gość Krzysztofa Światka pytany był także o negocjacje w sprawie emerytur stażowych i pomostowych. 

 – Emerytury pomostowe zostały zaniechane za czasów rządów PO-PSL. Śp. prezydent Lech Kaczyński obiecał nam, że te emerytury nie będą wygaszane i zawetował ustawę. Niestety głosami SLD to weto zostało obalone i przez lata emerytury pomostowe były wygaszane. Kolejne roczniki nie mogą już odchodzić na emerytury pomostowe i tutaj też będzie na pewno pozytywna informacja dla wszystkich, którzy będą chcieli z tych emerytur skorzystać – powiedział Piotr Duda. 

W kwestii emerytur stażowych, szef “S” przypomniał, że wczoraj rozmawiał na ten temat z marszałek Elżbietą Witek. Spotkanie odbyło się w związku ze zbliżającym się Światowym Dniem Ofiar Pamięci Wypadków przy Pracy i Chorób Zawodowych. 

 – Na pewno jest to dla nas bardzo ważne, bo to postulat Solidarności i tego tematu nie odpuszczamy – podkreślił. 

W audycji poruszono także temat najnowszych zmian w Kodeksie pracy, które weszły w życie 26 kwietnia. 

– Dużo elementów związanych jest z wdrożeniem europejskiej dyrektywy. Bardzo ważna jest także realizacja tego, co Solidarność miała na sztandarach, czyli unikanie tej patologii związanej z umowami śmieciowymi i na czas określony. Teraz, nawet jeśli pracownik ma umowę na czas określony, a pracodawca przedłuża mu ją na kolejny rok, to musi napisać uzasadnienie, dlaczego mu ją przedłuża. To będzie dyscyplinować pracodawcę, a pracownikowi wskaże w jakim kierunku ma iść, żeby polepszyć swoją pracę i gdzie musi się dokształcić – ocenił Piotr Duda. 

Rozmawiano również o wystawie Solidarności poświęconej św. Janowi Pawłowi II, która została zdewastowana przez wandali. 

Przewodniczący "S" Piotr Duda wraz z przewodniczącym Zarządu Regionu Gdańskiego Krzysztofem Doślą dokonali 21 kwietnia ponownego jej otwarcia. Zniszczone tablice zostały na nowo wydrukowane i ustawione przed gdańską siedzibą Solidarności. 

 – Nie przewidywaliśmy ataku ze strony młodych ludzi. Policja zatrzymała dwóch nieletnich 16-latków i jednego 18-latka. Gdy dowiedziałem się o tym, że wystawa została zdewastowana to powiedziałem, że chciałbym spotkać się i spojrzeć w oczy tym, którzy to zrobili i zapytać: dlaczego? Otrzymałem telefon od mamy jednego z nich i spotkałem się z tym chłopakiem. Przyszedł do mnie, powiedział, że to zwykły chuligański wybryk i popłakał się. Pokazałem mu historię Solidarności, przekazałem album i powiedziałem jakie wielkie znaczenie ma dla nas Ojciec Święty. Potem podziękował i przeprosił jeszcze raz. Dajmy szasnę młodemu chłopakowi, bo każdy w życiu błądzi, szczególnie młodzi ludzie. Oczywiście, ostateczna decyzja należy do sądu rodzinnego – zaznaczył szef “S”. 

– Pozostałe dwie osoby nie mają tej cywilnej odwagi przyjść i powiedzieć słowo przepraszam. Jeżeli nie mają tej odwagi, to ja też nie będę miał żadnych skrupułów wobec tych osób – dodał. 

 źródło: tysol.pl

 

NSZZ "Solidarność"

Region Podlaski
ul. Suraska 1
15-093 Białystok
tel. (85) 748 11 00
więcej informacji »