„Dość lekceważenia społeczeństwa”
Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjny podjął decyzję o przeprowadzeniu w dniach 11-14 września 2013 roku ogólnopolskich dni protestu w Warszawie. Działające w ramach komitetu trzy reprezentatywne centrale związkowe NSZZ „Solidarność”, OPZZ i FORUM sprzeciwiając się antypracowniczej polityce obecnego rządu i absolutnemu brakowi dialogu społecznego podjęły decyzję najpierw o zawieszeniu swojego udziału w Komisji Trójstronnej, a następnie o organizacji dni protestu w obronie praw pracowniczych.
Z inicjatywy Regionu Podlaskiego NSZZ „Solidarność” powołano także Wojewódzki Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy, co umożliwi lepszą współpracę pomiędzy związkami zrzeszonymi w różnych centralach związkowych w naszym województwie.
Zmiany w kodeksie pracy wprowadzające 12-miesięczny okres rozliczeniowy i elastyczne formy czasu pracy są bardzo niebezpieczne z punktu widzenia pracowniczego. Spowodują one m.in. zachwianie niezbędnym czasem do odpoczynku, zakłócą życie rodzinne, spowodują obniżenie wynagrodzeń pracowników poprzez niepłacenie dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych, co będzie miało także wpływ na dalszy spadek popytu wewnętrznego stymulującego wzrost gospodarczy.
Inicjatorem działań protestacyjnych jest NSZZ „Solidarność”. W miesiącu maju przeprowadzono referendum sondażowe wśród członków naszego związku. Przypominamy, że w Regionie Podlaskim większość organizacji takie referenda przeprowadziła, a zdecydowana większość głosujących członków związku zadeklarowała swój udział w wyjeździe na manifestację. Organizacje, które nie przeprowadziły referendum nie mogą czuć się zwolnione z udziału w manifestacji, wręcz przeciwnie, swoim udziałem potwierdzą, że nieprzeprowadzenie referendum wynikało jedynie z przyczyn obiektywnych.
Informację tę przesyłamy miesiąc przed manifestacją, co pozwoli zarezerwować czas na wyjazd do Warszawy 14 września. Jako termin celowo wybrano sobotę, by ułatwić nam wszystkim możliwość uczestnictwa w proteście. Skuteczność tej akcji to liczba uczestników. Gdy będzie nas tam wielu, to nikt tego protestu nie odważy się zlekceważyć. Jeśli nie wykażemy się odpowiednią determinacją to walkę o prawa pracownicze, o rozwiązania palących kwestii społecznych z kretesem przegramy. Rządzący nie zawahają się ani na chwilę by pozbawić nas resztek w miarę cywilizowanych (w Europie powszechnie stosowanych) zapisów w prawie pracy.
Dziś nie czas już na dyskusje, tylko na działanie, machina protestu ruszyła, to od nas zależy ile jej dostarczymy pary i to od nas zależy czy cała ta para nie pójdzie w przysłowiowy gwizdek.
Apelujemy o pełne zaangażowanie w organizację wyjazdu do Warszawy w dniu 14 września 2013 r.
.jpg)
