Dziś w Sejmie RP odbędzie się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz o zmianie niektórych ustaw. Obywatelski projekt ustawy o emeryturach stażowych trzy lata temu opracowała Solidarność.
Projekt ustawy przewiduje wprowadzenie do polskiego systemu emerytalnego zarówno powszechnego jak i rolniczego emerytury przysługującej wyłącznie z tytułu osiągniętego okresu ubezpieczenia zwanej emeryturą stażową. „Jest to rozwiązanie zgodne z oczekiwaniami społecznymi osób, które ze względu na utratę sił będącą konsekwencją długiego okresu wykonywania pracy zarobkowej nie są w stanie kontynuować jej wykonywania aż do momentu osiągnięcia wieku emerytalnego” – napisano w uzasadnieniu projektu.
Co jest w projekcie
Obywatelski projekt dotyczący emerytur stażowych opracowany przez Solidarność zakłada wprowadzenie do polskiego systemu prawnego emerytury przysługującej osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 roku, które osiągnęły okres składkowy i nieskładkowy wynoszący 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn.
„Emerytura stażowa przysługiwałaby pod warunkiem, że jej wysokość ustalona przy zastosowaniu tzw. formuły zdefiniowanej składki nie jest niższa od kwoty najniższego świadczenia emerytalnego (…). Ponieważ wysokość emerytury obliczonej według tej formuły zależy zwłaszcza od takich czynników jak wartość składek na ubezpieczenie emerytalne wpłaconych w okresie aktywności zawodowej ubezpieczonego oraz średnie dalsze trwanie życia osób w wieku osoby przechodzącej na emeryturę – prawo do emerytury stażowej przysługiwałoby ubezpieczonym, którzy legitymują się długim okresem składkowym i nieskładkowym pod warunkiem opłacania za nich składki na ubezpieczenie emerytalne od odpowiednio wysokiej podstawy wymiaru” – napisano w uzasadnieniu do projektu.
Drugie pierwsze czytanie
Przypomnijmy, projekt został opracowany przez Solidarność. To związek zebrał pod nim 235 tys. podpisów. We wrześniu 2021 roku projekt został złożony w Sejmie, a w grudniu tego roku odbyło się jego pierwsze czytanie. Potem jednak utknął w sejmowej komisji. Projekt po końcu poprzedniej kadencji nie uległ dyskontynuacji i wobec tego dzisiaj ma odbyć się w Sejmie jego powtórne pierwsze czytanie.