Ostatnie pożegnanie abp. St. Szymeckiego

W ostatniej drodze emerytowanemu metropolicie białostockiemu towarzyszyło 17 biskupów, blisko 200 kapłanów, siostry zakonne oraz wielu mieszkańców Białegostoku, którego nazywał „Miastem Miłosierdzia”.

Podlaską "Solidarność" w tej uroczystości reprezenowała delegacja z Przewodniczącym ZR Józefem Mozolewskim na czele. Przewodniczący Mozolewski w swoim pożegnalnym wystąpieniu podziękował za wsparcie, którego Arcybiskup nam zawsze udzielał.

"Drogi Księże Arcybiskupie Stanisławie...

Żegnamy Cię, Drogi Księże Arcybiskupie,  jako Tego, który pozostawiłeś niezatarty ślad wiary, nadziei, miłości i przyjaźni w sercach wielu z nas, ludzi Podlasia, związkowców, ludzi pracy.  

W imieniu Zarządu Regionu Podlaskiego NSZZ „Solidarność” dziękuję Ci za to, że sprawy Kościoła i Ojczyzny zawsze były na pierwszym miejscu. 

Dziękuję, że wspierałeś nas zawsze, kiedy tego potrzebowaliśmy. 

Dziękuję, że  byłeś dobrym Pasterzem i zawsze byłeś z nami  solidarny w słowie i pasterskiej posłudze.

Dziękuję, że znałeś nas w większości po imieniu i służyłeś radą  wskazując  nam prawdziwy cel ziemskiej drogi. 

Dziękuję Ci za to,  że kochając białostocki Kościół, do końca nas umiłowałeś."

Na początku Mszy św. bp Henryk Ciereszko odczytał list, który w imieniu Ojca Świętego skierował do rodziny Zmarłego oraz duchownych i wiernych archidiecezji, na ręce abp. Józefa Guzdka, Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej - kard. Pietro Parolin. Zapewniał w nim o duchowej łączności z uczestnikami liturgii pogrzebowej: "Za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny Ostrobramskiej, Matki Miłosierdzia, Patronki diecezji, Ojciec Święty zawierza duszę zmarłego Pasterza Bożemu miłosierdziu. Z serca udziela Księdzu Arcybiskupowi, uczestnikom pogrzebu i całej wspólnocie archidiecezji białostockiej swego apostolskiego błogosławieństwa".

Homilię wygłosił abp Wiktor Skworc, emerytowany metropolita katowicki i uczeń abp. Szymeckiego z seminarium śląskiego. Przypominał w niej losy rodziny śp. abp. Stanisława, która przed wojną z rodzinnego Górnego Śląska wyjechała „za pracą i chlebem” do Francji.

Ciało śp. abp. Stanisława Szymeckiego spoczęło w krypcie pod archikatedrą białostocką. Po uroczystościach wierni mogli tam modlić się za Zmarłego.